Dział "Ogród" obsadzony jest przez bardzo pomocny, wykwalifikowany personel, który z uśmiechem na ustach pomoże w wyborze poszczególnych elementów, niezbędnych do prac. Nie mogłem zlokalizować wężyków do destylatora, a młody pracownik nie dość, że zaprowadził mnie na miejsce, to jeszcze doradził z grubością silikonu oraz średnicy przekroju. Zaproponował nawet swoje własne, interesujące rozwiązanie, które mi przypadło osobiście do gustu. Ceny nie należą do wysokich lotów, a pracownicy zapewniają szybką obsługę. Modyfikacja ilości otwartych kas tak, aby nie było więcej niż dwóch klientów w kolejce upewniła mnie w profesjonalizmie personelu. Jedyną rzeczą do której można by się w ostateczności przyczepić, to brudne podłogi w alejkach najbardziej oddalonych od kas (ale cóż - jest to przecież sklep budowlany).
Wraz z dwojgiem znajomych odwiedziliśmy tę przytulnie wyglądającą lokalizację, a skusiły nas schludne, czyste i (co ważne) pozornie wygodnie wyglądające sofy/loże. Szybko zorientowaliśmy się, iż nie spędzimy tam najlepiej czasu, ze względu na dysproporcję wysokości stolik-sofa. Osoba posiadająca powyżej 1.8m wysokości, zmuszona jest do przyjmowania różnych pozycji spoczynku, ze względu na niskie stoliki. Obsługa niestety również nie zachwycała profesjonalizmem - karty zostały nam prawie rzucone na stolik, a mimo nudzących się Pań kelnerek, nie zostaliśmy przez dłuższy czas obsłużeni (około 10 minut). Pragnę podkreślić, że nie było za wiele osób. Ostatnią rzeczą negatywną, która wbiła się nam niestety w pamięć, było niezrozumiałe i nieprzyjazne odburknięcie Pani kelnerki, gdy zabierała opłacony rachunek. Na koniec - żeby nikt się do końca nie zraził - mały pozytyw. Kawa była wyborna!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.