Jakiś czas temu odbyłam wizytę w oddziale PZU w sprawie polisy ubezpieczeniowej OC. Niestety od samego początku byłam zawiedziona. Po pierwsze w oddziale była kolejka (to akurat nie był największy problem), natomiast kiedy zostałam poproszona do stanowiska i Pani zaczęła obliczać ubezpieczenie wtedy dopiero zaczęły się schody. Wydawało się, że Pani nie jest w tym wszystkim zorientowana. Kiedy zadawałam kolejne pytania, co chwilę pytała koleżankę o szczegóły. Koniec końców, składka wyszła bardzo wysoka i zrezygnowałam z tego ubezpieczenia. Znalazłam o wiele korzystniejszą ofertę, z której jestem bardzo zadowolona.
Natomiast po pewnym czasie od owego zdarzenia, również wybrałam się do PZU w sprawie uzyskania zaświadczenia o przebiegu ubezpieczenia za poprzednie lata. Tym razem poszło szybko i sprawnie. Wydano je „od ręki” i nie robiono żadnych problemów.
Jak widać jedno towarzystwo ubezpieczeniowe i różni ludzie, którzy tam pracują. Wszystko zależy od tego na jakiego pracownika trafimy, bo przecież to oni są wizytówką firmy.
Obecnie „śledzę” oferty towarzystwa ubezpieczeniowego PZU i według mnie ceny są zawyżone, dlatego nie korzystam z ubezpieczeń PZU. Może z czasem się to zmieni…
Wizyta odbyła się po raz drugi w tym supermarkecie. Z zewnątrz nie wygląda jak sklep - gdyż jest wbudowany w bloki (stanowi jedną z jego części). Na ścianach zewnętrznych graffiti oraz nieestetyczne wejście do sklepu. Wewnątrz sklep jest zadbany, gazetka była przy wejściu - w widocznym miejscu. Produkty na półkach poukładane. Jednak pani przy kasie zbytnio nie angażowała się w swoją pracę... Po prostu "odwalała" swoją robotę. Ceny w markecie przeciętne - tak jak w zwykłym sklepie. Z pewnością nie będę już z tego sklepu korzystać.
Jakiś czas temu odbyłam wizytę w oddziale PZU w sprawie polisy ubezpieczeniowej OC. Niestety od samego początku byłam zawiedziona. Po pierwsze w oddziale była kolejka (to akurat nie był największy problem), natomiast kiedy zostałam poproszona do stanowiska i Pani zaczęła obliczać ubezpieczenie wtedy dopiero zaczęły się schody. Wydawało się, że Pani nie jest w tym wszystkim zorientowana. Kiedy zadawałam kolejne pytania, co chwilę pytała koleżankę o szczegóły. Koniec końców, składka wyszła bardzo wysoka i zrezygnowałam z tego ubezpieczenia. Znalazłam o wiele korzystniejszą ofertę, z której jestem bardzo zadowolona.
Natomiast po pewnym czasie od owego zdarzenia, również wybrałam się do PZU w sprawie uzyskania zaświadczenia o przebiegu ubezpieczenia za poprzednie lata. Tym razem poszło szybko i sprawnie. Wydano je „od ręki” i nie robiono żadnych problemów.
Jak widać jedno towarzystwo ubezpieczeniowe i różni ludzie, którzy tam pracują. Wszystko zależy od tego na jakiego pracownika trafimy, bo przecież to oni są wizytówką firmy.
Obecnie „śledzę” oferty towarzystwa ubezpieczeniowego PZU i według mnie ceny są zawyżone, dlatego nie korzystam z ubezpieczeń PZU. Może z czasem się to zmieni…
Od dłuższego czasu robię zakupy w Tesco. Podoba mi się wiele rzeczy, jednak mam też pewne zastrzeżenia. Asortyment mógłby być szerszy, a pracownicy bardziej kompetentni. Ceny towarów i oferta według mnie jest bardzo atrakcyjna. Tesco kusi również zbieraniem punktów, za które dostajemy dodatkowe bonusy. Pracownicy przy kasach pracują sprawnie i nie robią problemów z wydawaniem "grosików" :-).
Market jest przestrzenny, towary poukładane na swoich miejscach - choć czasem zdarzają się wpadki :-).
Od czasu do czasu chodzę do sklepu Lidl. Podoba mi się parę rzeczy – np. produkty oraz ich ceny. Jakość tych produktów jest bardzo dobra, w stosunku do ich ceny.
Jeśli chodzi o sam wystrój sklepu – zadbany i czysty, ale według mnie na poziomie przeciętnym (towary mogłyby być rozłożone bardziej przystępnie). Personel – jak w każdym innym markecie (nie zauważyłam wyróżniającej się Pani przy kasie czy wykładającej towar). Do kas – duże kolejki, a Panie ekspedientki pewnie siedzą i piją kawkę :-).
Co do parkingu – to jak na wielkość sklepu jest odpowiedni.
Codziennie chodzę do Biedronki po zakupy. Jeśli chodzi o obsługę sklepu to według mnie jest ona przeciętna. Pracownicy przy kasach są niemili, a panie wykładające towar robią to w żółwim tempie - przez co przez kilka godzin sklep jest dodatkowo tłoczony i blokowany przez wózki z towarem. Utrudnia to sprawne poruszanie się po sklepie, zwłaszcza w godzinach porannych, gdy jest wielu klientów. Ponadto brakuje małych, czerwonych koszyków na produkty. Każdy klient nosi towar w ręku bądź w małej, przeźroczystej reklamówce.
Jednak ten fakt mnie nie zniechęca – nadal będę robiła zakupy w Biedronce, gdyż ceny są niskie, a towar dobry jakościowo.
Dzisiaj, tj. 27.08.2009 wybrałam się do Mix Electronics w Tarnowskich Górach. Sklep jest ładnie urządzony, sprzęty są starannie i przestrzennie poukładane, a obsługa stale czuwa nad klientami, by służyć radą w zakupie sprzętu. Moja wizyta wiązała się ze zorientowaniem w cenach laptopów. Pan służył mi radą, widać że starał się mi pomóc – rzetelnie wykonywał swoją pracę.
Przejrzałam również ofertę laptopów na stronie sklepu internetowego i muszę przyznać, że BARDZO POZYTYWNIE byłam zaskoczona cenami notebooków. W wybranych salonach ceny są naprawdę niskie. Z pewnością rozważę zakup sprzętu w tej właśnie sieci.
Szanowna Pani Ewo.
Dziękujemy za cenną opinię.
Cieszymy się, że jest Pani zadowolona z wizyty w naszym salonie.
Zapraszamy ponownie!!
Jakiś czas temu...
Jakiś czas temu odbyłam wizytę w oddziale PZU w sprawie polisy ubezpieczeniowej OC. Niestety od samego początku byłam zawiedziona. Po pierwsze w oddziale była kolejka (to akurat nie był największy problem), natomiast kiedy zostałam poproszona do stanowiska i Pani zaczęła obliczać ubezpieczenie wtedy dopiero zaczęły się schody. Wydawało się, że Pani nie jest w tym wszystkim zorientowana. Kiedy zadawałam kolejne pytania, co chwilę pytała koleżankę o szczegóły. Koniec końców, składka wyszła bardzo wysoka i zrezygnowałam z tego ubezpieczenia. Znalazłam o wiele korzystniejszą ofertę, z której jestem bardzo zadowolona.
Natomiast po pewnym czasie od owego zdarzenia, również wybrałam się do PZU w sprawie uzyskania zaświadczenia o przebiegu ubezpieczenia za poprzednie lata. Tym razem poszło szybko i sprawnie. Wydano je „od ręki” i nie robiono żadnych problemów.
Jak widać jedno towarzystwo ubezpieczeniowe i różni ludzie, którzy tam pracują. Wszystko zależy od tego na jakiego pracownika trafimy, bo przecież to oni są wizytówką firmy.
Obecnie „śledzę” oferty towarzystwa ubezpieczeniowego PZU i według mnie ceny są zawyżone, dlatego nie korzystam z ubezpieczeń PZU. Może z czasem się to zmieni…
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.