Często robię zakupy w Tesco, jednak jakość obsługi zależy od zmiany która obecnie pracuje. Jeśli jest jedna zmiana- z panią kierownik to widać, że kasjerzy i pracownicy są milsi do klienta, natomiast zmiana-pana kierownika- idzie usłyszeć na cały sklep że on tu dowodzi i nie liczy się z tym, że klienci to słyszą tylko krzyczy na swoich podwładnych. Sama obsługa klienta przy kasie, prawie zawsze jest miła, z wyjątkiem jednej kasjerki, która kiedyś siedząc na kasie zajadała loda. Kiedy podeszli klienci to odłożyła go, skasowała towar i po chwili znowu kontynuowała jedzenie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.