W dniu 15 marca 2012 roku około godziny 10.40 wybrałam się na zakupy do supermarketu Netto znajdującego się w Rybniku przy ulicy Sławików 4a. Przed wejściem do sklepu oraz w miejscu gdzie stoją wózki sklepowe panował porządek, nie było żadnych papierków, kartonów czy innych śmieci. Po wejściu do sklepu wzięłam koszyk na zakupy oraz ulotkę reklamową, która byłą dostępna obok koszyków, aby zapoznać się z ofertą sklepu. Następnie udałam się na stoisko z pieczywem, gdzie chciałam zakupić pół chleba, spakowałam go do woreczków foliowych, który stały obok pieczywa, po drodze mijałam dwie wykładające towar kobiety. Długo krzątałam się po sklepie nie umiejąc znaleźć galaretek w proszku wiec postanowiłam podejść do wykładających kobiet. Zapytałam jedną z Pań, niewysoką, szczupłą, około 165cm wzrostu brunetkę gdzie mogę znaleźć galaretkę wiśniową, na co Pani przerwała swoją pracę i z uśmiechem na twarzy zaprowadziła mnie do stoiska z tego typu rzeczami podając mi galaretkę do ręki, grzecznie podziękowałam na co Pani odpowiedziała, że nie ma za co uśmiechając się odeszła do swojego miejsca pracy. Następnie udałam się do kasy, gdzie była duża kolejka, przede mną stały cztery osoby. Kasjerka widząc, że zbiera się coraz to więcej osób zadzwoniła dzwonkiem i chwilę później została otwarta następna kasa. Kasowanie poszło bardzo szybko i sprawnie, co bardzo miło mnie zaskoczyło, gdyż w innych sklepach trwa to bardzo długo. Pani na kasie była bardzo uprzejma używała zwrotów grzecznościowych i co najważniejsze nie robiła tego mechanicznie czy z przyzwyczajeniem. Po zapłaceniu rachunku oraz spakowaniu reszty zakupów wyszłam ze sklepu bardzo zadowolona. Warto zaznaczyć, że w sklepie panował porządek, podłoga była czysta, a produkty na dziale warzywa-owoce świeże. Gorąco polecam ten sklep wszystkim, którzy mają dość niemiłej, mechanicznej obsługi oraz długiego stania w kolejkach do kasy.
W dniu 8 marca około godziny 17 wraz z przyjacielem wybraliśmy się do kawiarni Amelia Cafe mieszczącej się w Rybniku przy ul. Św. Jana 3. Po wejściu do lokalu odrazu zostaliśmy zauważeni i powitani uśmiechem i słowami "dzień dobry". W środku było bardzo dużo ludzi, został jeden wspólny stolik przy którym usiedliśmy. Za ladą były dwie Panie, które bardzo sprawnie przygotowywały zamawiane pozycje. W Amelii klimat jest niesamowity, gra muzyka w stylu chillout, można poczytać książki, zagrać w różne gry, które znajdują się na stoliku pośrodku lub zwyczajnie porozmawiać. Zamówiliśmy gorącą czekoladę oraz cappuccino z czekoladą, nasze zamówienie zostało dostarczone bardzo szybko, było gorące. Cena nie jest za wysoka a atmosfera niezapomniana. Polecam każdemu tą restaurację.
W dniu 14 lutego około godziny 17 wraz z partnerem udaliśmy się do kawiarni Cafe Bosko w Rybniku, mieszczącym się przy ul. Sobieskiego 14. Po wejściu do lokalu dostrzegłam spory ruch co w tym dniu wydało mi się normalne. Na drugim poziomie znalazłam wolny stolik, gdzie usiedliśmy. Po około 15 minutach podeszła do nas wysoka Pani o ciemnych włosach, która z uśmiechem zapytała co podać, wybraliśmy herbatę, gofra oraz koktajl truskawkowy. Potrawy zostały podane po około 10-15 minutach. Wszystko było wyśmienite, ciepłe, jedyne zastrzeżenie mam do koktajlu, który na mój gust był za kwaśny - brakowało w nim cukru. Wystrój lokalu bardzo mi się podobał w oknach porozwieszane były ozdoby a na dole palił się kominek. W trakcie wizyty skorzystałam również z toalety, gdzie było bardzo czysto i pachnącą, jednak było tam bardzo zimno - brak grzejnika co jest dużym minusem przy niskich temperaturach. Ceny są wysokie, co odpowiada jakości serwowanych potraw. Ogólne wrażenie tej kawiarni oceniam na -5
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.