Złożyłam zamówienie wraz z moim towarzyszem. Zupa i shoarma z frytkami. Czas oczekiwania ok 30-40min. Porcje dość małe, mięso spieczone, brak przypraw i serwetek. Cena dania wyższa niż w innych restauracjach Sfinks'a. Personel zajęty rozmową. Stoliki brudne i mało atrakcyjnie wyglądające krzesełka.
pierwsze wrażenie: witryny czyste, brak kurzu, manekiny ubrane. Obsługa wita miłym " dzień dobry". Poruszając się między wieszakami zostaje zauważona przez personel, pyta czy w czymś mi pomóc. Kolejka przy kasie, jakieś zwroty ale personel świetnie sobie z tym radzi. Jedynie to co razi w oczy bałagan przy przymierzalni. promocje oznaczone w widoczny sposób, na małych witrynkach zapowiedź nowej gazetki. Wychodząc, słyszę: do widzenia i zapraszamy ponownie.
Witryny w sklepie zadbane, czyste bez kurzu. Personel w uniformach, zadbany. Personel Mało zainteresowany klientami i ich potrzebami. Rozkładanie towaru przez personel w formie: trochę pudełek leży trochę jest sprzątnięte. Ciężko znaleźć buty będące przecenione oraz te które są modne w tym sezonie. Na pierwszy rzut oka panuje haos.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.