Pewnego dnia postanowiłam kupić urządzenie wielofunkcyjne, na szczęście przed pójściem do sklepu dokładnie prześledziłam opinie o takich urządzeniach w internecie i po wielu godzinach lektury wybrałam to wg wielu użytkowników najlepsze:) Porównując ceny w różnych sklepach okazało się też, że sprzęt ten jest w danej chwili najtańszy właśnie w sklepach RTV EURO AGD. Korzystając z okazji odwiedzin znajomych w Białymstoku zaszłam do galerii Alfa i udałam się do tego sklepu. Na półce od razu znalazłam sprzęt jednak po 10 minutach nikt nawet nie podszedł zapytać się czy w czymś mi pomóc, podeszłam do biurka obsługi klienta i kazali mi szukać kogoś na sklepie, znalazłam jednego pana, który powiedział, że zaraz do mnie przyjdzie, jednak po następnych 15 minutach stania w alejce nikt do mnie nie przyszedł, a pan zniknął z hali sklepu. W końcu pani z obsługi klienta widząc moją niezadowoloną minę i głośne komentarze mojej siostry wezwała kogoś do pomocy. Na pytanie czy ten sprzęt jest dobry, czy jednak polecił by mi pan coś innego usłyszałam tylko że jest dobry. Stwierdziłam że nie ma co wchodzić w dyskusję i po prostu powiedziałam, że go kupuję. Przypominając jednak komentarze z internetu pamiętałam, że wielu użytkowników mówiło, że w zestawie nie ma kabla USB, o czym sprzedający oczywiście mnie nie poinformował. Spytałam się więc i o to. Stwierdził, że tak to prawda, kabla nie ma. Więc poprosiłam, żeby dołożył go do zakupów. Jak się okazało po powrocie do domu, dał mi zły kabel!!!! A próba reklamacji tego kabla to już druga, długa i nie miła historia. A więc całkowicie odradzam, chyba że ktoś zna się na sprzęcie i dokładnie wie co chce kupić.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.