Jakiś koszmar. Wybrałem się już w południe na zakupy po czym jak to zobaczyłem to myślałem, że mi się śni. Prawie nie mogłem wejść do środka, gdyż wszędzie były porozstawiane palety z towarem. Czułem się jakbym wszedł do magazynu. Brak towaru na półkach. Jedna osoba zajmowała się rozładunkiem około 20 palet na sklepie. Kolejka do kasy.
Wszyscy pracownicy ubrani w jednakowy strój. Wreszcie można odnaleźć pracownika nie myląc z klientem. Czysto i przestronnie, co najważniejsze dostępny towar promocyjny. Czystość toalet również na plus. Duża ilość otwartych kas pozwala na spokojne wykonanie zakupów bez stresu stania w kolejce. Dostępność darmowych reklamówek jest dużym atutem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.