Po kolei. Wiedza i kompetencje personelu w Klinice Anna Pikura są na wysokim poziomie. Nie będę omawiała umiejętności interpersonalnych kosmetyczek, ale ich wiedza jest zdecydowanie zadowalająca - jeszcze nie udało mi się zadać pytania z dziedziny pielęgnacji skóry, na które kosmetyczka z salonu miałaby problem z odpowiedzią. Zachowanie personelu też oceniam na mocne 4 plus. Czasami mam wrażenie, że dziewczyny są nieśmiałe. Jednak są grzeczne, zawsze mówią dzień dobry i starają się uśmiechać. Pani z recepcji jest miła i profesjonalna, umie wykonywać powierzone zadania. O ofercie salonu nie będę pisać, bo zabraknie mi miejsca. Jest bardzo obszerna. Miałam okazję korzystać z zabiegów kosmetologicznych - jak mikrodermabrazja, jak i medycyny estetycznej - świetny zabieg z kolagenem - wypełniający zmarszczki. Na czas obsługi także nie mam co narzekać, termin zawsze się znajdował a i nie czułam, że zabiegi wykonywane są na szybko. Klinika Anna Pikura we Wrocławiu to bardzo przytulne i ciepłe miejsce. Salon znajduje się w przedwojennej kamienicy i w środku możemy dostrzec fragmenty architektoniczne z tamtych lat - jak piękne drewniane kręcone schody. Salon urządzony z klasą, ale i prostotą. Elegancki, ale bez zbędnego nadmiaru bibelotów. Dla mnie 6 z plusem.
Jedzenie bardzo w porządku, ślicznie podane, ceny jak na rynek wrocławski ok. Super, że są piwa rzemieślnicze. Obsługa kompetentna, wie, co sprzedaje - jedyne, co to to, że menu są na stołach i trzeba czekać na pierwszy napój, aż kelnerka podejdzie już całe zamówienie przyjąć. Ogólnie 5.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.