Profil użytkownika
Opinie użytkownika (3)
W restauracji Namaste...
W restauracji Namaste India bywam średnio raz, może dwa razy na 3 miesiące. Przychodzę tam od początku powstania lokalu i, mimo iż po "Kuchennych Rewolucjach" zrobiło się bardzo tłoczno (żeby się dostać trzeba rezerwować stolik), to jakość obsługi nie pogorszyła się i stale utrzymuje się na wysokim poziomie. Młode kelnerki wskazują odpowiedni stolik i zanim oddalą się po kartę dań proponują coś do picia, reklamując napoje szczególnie polecane. Za dodatkową prośbą dostaje się kartę win.Obsługujące dziewczyny potrafią starannie wytłumaczyć, z czego składają się i jak wyglądają poszczególne potrawy oraz jak długo będzie trzeba czekać na zamówienie.Po dostarczeniu dań pojawia się kelnerka i pyta o jakość potraw i skalę naszego zadowolenia. Cały czas pozostaje w zasięgu wzroku, gotowa przybyć, przywołana gestem dłoni lub głowy.Po zakończeniu posiłku, obsługa proponuje deser, a w razie odmowy pojawia się z rachunkiem.Kelnerki są bardzo miłe, przyjazne i pomocne, dania są rewelacyjnie dobre, a na sali znajduje się kącik zabaw dla maluchów.Zdecydowanie polecam!
Wielokrotnie bywam w...
Wielokrotnie bywam w wyżej wymienionej pizzerii. Za każdym razem witają mnie i moją rodzinę uśmiechnięte, uprzejme kelnerki, wskazując miejsce, które można zająć (w momencie, gdy sami nie możemy się zdecydować). Pracownicy lokalu nie okazują niechęci, rezygnacji, czy zmęczenia, mimo iż zwykle bywam tam niemal przed samym zamknięciem.Szybko dostarczają nam menu, jednocześnie proponując coś do picia. Po otrzymaniu wybranego dania, kelnerka obsługująca nasz stolik, przychodzi i pyta, czy wszystko w porządku i, czy jesteśmy zadowoleni z zamówienia. Obsługa pozostaje na widoku, w razie, gdybyśmy zdecydowali się coś domówić, bądź poprosić o rachunek.Na do widzenia zawsze ciepło nas żegnają i zapraszają ponownie.Lokal jest czysty, a proces tworzenia dań można obserwować z sali.Polecam!
Restauracja przestronna ze...
Restauracja przestronna ze stonowanym wnętrzem, na stolikach pojedyncze, cięte kwiaty, choć na niektórych (na moim również) przywiędnięte kwiaty- jak na lokal w 4- gwiazdkowym hotelu bardzo nieciekawy widok. Salę obsługiwał tylko jeden kelner i miał nielada wyzwanie- zdawało się, że nie bardzo wie, co ma robić, mimo niewielkiego natężenia ruchu...Ponadto długo trzeba było czekać, aż się pojawi, gdy zniknął za barem. Był zestresowany i wydawał się bardzo zagubiony...
Jedzenie niezbyt obfite,a biorąc pod uwagę wysokie ceny niewystarczająco smaczne- szparagi w moim daniu były bardzo łykowate.
Dodatkowym minusem był brak papieru w toalecie.
Być może te wszystkie czynnkiki były złym zbiegiem okoliczności, ale nie polecam wizyty w restauracji w Ruben Hotel.
