Mieszkam od niedawna na osiedlu Podłęże, ale byłam tu od jakiś 3 lat...lubię tego lewiatana na podłężu, ponieważ nie można narzekać na obsługę, panie są miłe i sympatyczne, pomogą, zawsze z uśmiechem na twarzy:)a do tego nie jest drogo:P ach no i sympatyczny pan w soboty i niedziele, który zagada i wesprze:)
zero zainteresowania pracownikami, klientami i w ogóle wszystkim, z zakładu można wynieść wszystko, przemknąć się nie zauważonym, kierownictwo pastwi się nad podwładnymi na oczach klientów chcących zamówić towar... pracownicy pracują po 16 godzin na dobę, co jest niedozwolone, a jednocześnie zmniejsza ich efektywność w pracy...
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.