W dniu wczorajszym zadzwonił, do mnie konsultant z ofertą po jego rozmowie, stwierdziłam że muszę sie zastanowić, a on w skutek tego był tak nie miły i nachalny że w głowie się nie mieści.
Nowocześnie urządzone, biuro bardzo ładne i przytulne. Ponadto personel kulturalny i bardzo miły. Bardzo dobra znajomość w wielu dziedzinach finansowych. Profesjonalna, fachowa obsługa. Naprawdę gorąco polecam
w dniu dzisiejszym, podczas zakupów w tym sklepie, byłam tak miło obsłużona że wiem że wrócę tam na pewno. Pani nawet umie doradzić co do wyboru, produktów.
W dniu dzisiejszym, podczas zakupów w Castoramie poczułam się jakbym była duchem, gdy zapytałam 2 pracowników o artykuł którego szukałam, zostałam zignorowana, po około 2 min, jeden z nich łaskawie odesłał mnie do kolegi, gdy podeszłam do niego i zapytałam, od zachował się jakby nic nie słyszał, po czym po chwli zajął się mierzeniem czegoś. Po tej sytuacji, znalazłam jednego życzliwego człowieka, który mnie nie zlekceważył, a nawet pommógł mi doradził, i załadował towar na wózek.
Dwa dni temu, miałam problemy z zasięgiem w tej sieci. Poprosiłam o rekompensatę, za kilku godzinne utrudnienia w kontakcie. Pierwsze zgłoszenie dodałam na stronie fb, przez wpis, kompetentna osoba potwierdziła, że w mojej okolicy rzeczywiście są problemy, awaria lecz nie wiedzą ile to potrwa. Następnie zgłosiłam to przez formularz zgłoszeniowy, otrzymałam wiadomość, że próbuję ich oszukać gdyż nie było żadnego problemy z zasięgu, W dalszej konwersacji, dostawałam coraz to mniej miłe wiadomości.
W dniu wczorajszym, udałam się tam na zakupy, i potrzebowałam pomocy, Pani ekspedientka okazała się tak miła i sympatyczna że ponad 30 min, przynosiła mi coraz to inne ubrania, bez oznak znudzenia. Dziękuję za taką obsługę.
Podczas, zakupów w tym sklepie, niejednokrotnie miały miejsce sytuacje, nie do zaakceptowania. Podczas jednej z wizyt, zapytałam sprzedawcy w tymże sklepie, który z pączków jest z nadzieniem tofii, sprzedawca stał w odległości ode mnie 20 cm, po czym odszedł nie udzielając mi odpowiedzi na pytanie. Poczułam się tam, jakbym była niewidzialna i mówiła sama do siebie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.