Bardzo się spieszyłam,właśnie córka poinformowała mnie że koniecznie musi mieć na następny dzień białą bluzkę i jakąś w miarę ładną spódnicę.To był kolejny sklep na naszej drodze.Wpadłyśmy między półki jak to na polowaniu i ups...Towaru dużo ale niestety źle oznaczony,przez co musiałyśmy szukać półka po półce.Ale w sumie to dobrze dla sklepu bo może klient coś kupi tak przy okazji? No i jak na 100-procentowe kobiety przystało zakupów dokonałyśmy...Kupiłyśmy buty! Nijak ma się to do bluzki i spódnicy ale zakup w sumie nie okazał się zły.
Niestety moja córa jest bardzo szczupła i kupienie jej butów graniczy z cudem to nam się udało.Ja natomiast jestem osobą dosyć wymagającą jeśli chodzi o pieniądze,nie mam nic przeciwko wydawaniu jeśli rzeczy bądź usługi są tego warte.Ekspedientki musiały się sporo natrudzić żeby nas zadowolić bo po pierwsze bardzo się spieszyłam,po drugie ciężko było dopasować rozmiar dla mojej Darii a po trzecie było mało miejsca a ja nie należę do osób szczupłych :-) Za ten brak miejsca niestety nie mogę dać pełnej oceny. Mimo to zostałyśmy obsłużone należycie i z uśmiechem.Salve!
Zabrałam córkę na spóźniony obiad.Zaraz po wejściu pożałowałam,że tu weszłyśmy.Pełno dymu,kilku starszych panów siedzących przy stolikach.Wystrój lokalu pozostawia wiele do życzenia,córka zauważyła że sufit się naderwał(córka ma 12 lat).Już miałyśmy wyjść lecz moje dziecko stwierdziło że musi coś zjeść inaczej zasłabnie.Niejako zmuszona do pozostania też zamówiłam sobie danie.Dość długie czekanie sprawiło ,że zaczęłam się rozglądać.W końcu się doczekałyśmy.Jadłyśmy w milczeniu -no bo jak rozmawiać gdy z jednej strony pijacki bełkot niezbyt trzeźwych panów żalących się na żony a z drugiej strony ciągłe brzęczenie automatów do gry.Moja córa rzuciła się na naleśniki,których jest wielką fanką i mina jaj zrzedła...Daria nosi aparat ortodontyczny i jedzenie czasem sprawia jej ból.Tych naleśników nie mogłam pokroić nawet nożem!!!Moje dziecko wyszło głodne bo nie liczę butelkowanego soczku.Zjadłaby mój obiad ale niestety nie lubi placków ziemniaczanych.I to właśnie za ten placek daję ten punkt.Placek był pyszny i kelnerka była miła.Mimo całej sympatii do placków i Pani kelnerki więcej nie skorzystam z usług tej restauracji.Szkoda mi pieniędzy i czasu.Następnym razem zjemy kanapki!!!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.