Wchodząc do sklepu można było zobaczyć okno wystawowe, promujące nową kolekcję, które zachęcało do zakupu, jednak nie wszystkie ubrania z okna można było odnaleźć od razu. Asortyment był odpowiednio rozmieszczony, w sklepie panował porządek, pułki były zapełnione, nie występował zjawisko ścisku, więc ubrania na wieszakach można było spokojnie przeglądać. Problemem było znalezienie personelu na sklepie, jednak gdy poproszona Pani w końcu się zjawiła udzieliła mi bez problemu odpowiedzi dotyczące żakietu i z uśmiechem zaprowadziła mnie do poszukiwanej przeze mnie rzeczy. Problemem było brak spodni, które spodobały mi się a były tylko na witrynie sklepowej, brakowało ich na dziale.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.