Odwiedziłam Empik w Starym Browarze 20.12.2010 około godziny 14-tej. Ze względu na okres przedświąteczny w sklepie panował "szał zakupów". Sama planowałam kupić prezenty a konkretnie ramki do zdjęć. Szukany asortyment znalazłam bez problemu. Wszystkie ramki (różne rozmiary i kolory) znajdowały się w jednym miejscu, były poukładane rozmiarami i na każdej z nich znajdowała się cena. Wybrałam dwie z nich i postanowiłam od razu udać się do kasy, gdyż nie przepadam za zakupami w "ścisku". Okazało się, że kolejki do kas kończą się w połowie sklepu (a dodam, że jest on dość spory). Przez moment pomyślałam nawet, żeby odłożyć ramki i nie stać w tej kolejce, ostatecznie jednak stanęłam. Spodziewałam się, że spędzę w niej co najmniej pół godziny, jednak zostałam pozytywnie zaskoczona: moją kolejkę obsługiwały 3 kasy, więc po niecałych 10 minutach zostałam obsłużona. Personel uwijał się sprawnie, chętnie służył pomocą. Jedyne czego mi zabrakło to "dzień dobry" przy kasie. Generalnie nie mam zastrzeżeń co do wyglądu sklepu, jedyne czego brakuje (przynajmniej w takim jak ten - okresie zwiększonego ruchu) to komunikat nad kasami o tym, że zamówienia z internetu należy odbierać w informacji. Kilka osób stojących przede mną w kolejce odesłano do informacji właśnie po odbiór zamówień z internetu - dodam tylko, że do informacji również była kolejka, a następnie z odebranym towarem musieli ponownie stać w kolejkach do kasy.
Ogólne wrażenie bardzo pozytywne. Na pewno mogę polecić to miejsce.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.