Bardzo często robię zakupy w Delikatesach Centrum w miejscowości Rymanów - w szczególności wędliny oraz mięso. Nie pamiętam dokładnie daty wizyty w sklepie (to był miesiąc kwiecień). Chciałabym się podzielić sytuacją jaka miała tam miejsce. Dokonując zakupu mięsa zauważyła, że produkty - duży kawałek mięsa karkówki lub szynki jest bardzo siny (dosłownie granatowy). Zwróciłam uwagę pracownikowi, który mnie obsługiwał (włosy krótkie, koloru ciemny brąz, wiek około 35 lat, wzrost 160 cm), że to mięso jest dosłownie granatowe, nie nadaje się już do sprzedaż i jak może ono leżeć na sklepowej półce? A pracownik nic nie powiedział, tylko wziął ten kawałek mięsa i odwrócił go na drugą stronę. Zszokowało mnie zachowanie pracownika i zaniemówiłam z wrażenia, po czym wyszłam ze sklepu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.