Profil użytkownika
Opinie użytkownika (3)
Po wejściu do...
Po wejściu do restauracji od razu zostałam przywitana przez kelnera, który czyścił stolik obok. Kiedy usiadłam podał mi kartę dań. Po paru minutach podszedł i zapytał czy może przyjąć już zamówienie. Zamówiłam sok i obiad. Sok został podany po ok. 2 minutach. W między czasie do restauracji weszło jeszcze paru klientów (3 osoby razem i 1 z dzieckiem ), którzy zostali obsłużeni w podobny sposób. Dziecko przeszło zaraz do specjalnie przygotowanego dla niego kącika gdzie znajdowały się kredki i kartki do malowania. Parę prac namalowanych przez dzieci wisiało już na tablicy. Na sali obsługiwało dwóch kelnerów którzy w między czasie dbali o porządek i czystość. Mój obiad został podany po ok. 15 minutach. Kelner w trakcie posiłku podchodził (2 razy) i pytał czy wszystko smakuje i czy czegoś nie potrzeba. Jedzenie było naprawdę dobre więc nie miałam żadnych uwag. W między czasie skorzystałam też z toalety, która była czysta i zadbana. Płaciłam kartą co nie stanowiło żadnego problemu. Kelner przyniósł terminal do stolika co jest dużym ułatwieniem. Po zapłaceniu podziękował i zaprosił ponownie.
Wchodząc ok. godziny...
Wchodząc ok. godziny 9.30 do sklepu Biedronki natknęłam się na wielki tłok.Chciałam zakupić sałatkę, ale niestety nie znalazłam jej na półce, a na sali sprzedaży nie było nikogo kto mógłby mi pomóc. Otwarte były 3 kasy z 5, mimo tego tworzyły się przy nich długie kolejki. Na szczęście Panie kasjerki sprawnie kasowały, także oczekiwanie było skrócone do minimum.
Pan który przyszedł...
Pan który przyszedł do dystrybutora zaraz po tym jak tylko przy nim zaparkowałam przywitał mnie sformułowaniem : "Dzień dobry, Witamy na stacji Lotos Optima". Zapytał jaką benzynę i ile nalać. Po udzieleniu mu informacji udałam się do środka. Na stacji nie było nikogo oprócz mnie. Przy kasie obsługiwała mnie Pani, która nie zwracała za bardzo na mnie uwagi. Odpowiedziała mi zdawkowo "Dzień dobry" i wykonała czynności niezbędne przy kasowaniu. Oddając kartę i paragon podziękowała i odpowiedziała "Do widzenia". Wychodząc na zewnątrz spotkałam raz jeszcze Pana obsługującego dystrybutory, który podziękował i życzył miłego dnia.
