Pierwszy kontakt telefoniczny przy rezerwacji bardzo miły i konkretny. Niestety nikt nie odpisuje na maile. Hotel dobrze oznaczony dla zmotoryzowanych gości. Obsługa na miejscu miła, aczkolwiek często znika z recepcji i trzeba trochę poczekać. Przy rezerwacji nie było żadnych pomyłek, wszystko zgodnie z ustaleniami. Czystość w hotelu na dość wysokim poziomie aczkolwiek goście mający pokoje na ostatnim piętrze,gdzie przechodzi się przez długi taras, myślę na pewno dostrzegą nieporządek na tarasie.
Sklep usytuowany w bardzo widocznym miejscu niedaleko pasażu grunwaldzkiego. Bannery informują o aktualnych cenach i promocjach. Po wejściu do sklepu poczułam się trochę zdezorientowana. Ekspedientki nie odpowiedziały na moje powitanie. Weszłam do sklepu poszukując działu męskiego. Przez dłuższy czas w ogóle go nie znalazłam, ekspedientek w ogóle to nie zainteresowało, w najlepsze rozmawiały o kolejności odbywania przez nie przerw w pracy. Dział znalazłam dopiero gdy do sklepu wszedł pan i gdzieś pomiędzy wieszakami znalazł do niego wejście po schodach,gdy po nich zeszliśmy jedna z ekspedientek nerwowo podążyła za nami,można było odnieść wrażenie,że nie chce nam pomóc a pilnować,czy niczego nie kradniemy. Dział męski znajduje się w piwnicy należącej do sklepu. Fatalne umiejscowienie przede wszystkim ze względu na brud jaki tam panuje i grzyb na ścianach. Byłam świadkiem sytuacji, w której pan oglądając bluzę zauważył na niej mnóstwo tynku ze ścian. Ekspedientka szybko zabrała mu bluzę i schowała na zapleczu. Czas oczekiwania przy kasie mnie negatywnie zaskoczył. Pani ekspedientka zamiast szybko i sprawnie kasować wolała wykładać reklamówki,pomimo czekających w kolejce osób. Dawała się wciągać w rozmowę klientkom przede mną zamiast kasować. W kolejce stałam 5 minut,przede mną były tylko 2 osoby z 4 rzeczami. Sklep oceniam bardzo negatywnie. Brudno i niemiło choć ceny tego dnia niskie (5zł za sztukę).
Biedronka na pl. grunwaldzkim jest chyba najmniejszą biedronką w jakiej byłam, a co za tym idzie najbardziej "ściśniętą" i ciężko w niej cokolwiek znaleźć. Na pomoc na szczęście idą nam pracownicy,którzy po poproszeniu o pomoc,chętnie mi jej udzielili,zostałam zaprowadzona pod sam regał z rzeczą,której szukałam. Kolejnym plusem tej konkretnie biedronki jest wiele otwartych kas. W czasie w którym byłam w biedronce ruch nie był zaskakująco duży, ale ilość otwartych kas była dobrze dobrana tak,by nie trzeba było stać w kolejce zbyt długo. Jakość obsługi kasjerki uważam za dobry. Nie była przesadnie rozmowna ale uśmiechnięta i (co mnie zdziwiło) nie prosiła o wyliczoną kwotę,kolejny plus dla tej biedronki. Asortyment szeroki, wszystko dostępne na półkach. Za największy minus uważam wspomniany przeze mnie "ścisk" i trudność w znalezieniu czegokolwiek (sklep podzielony na dwie części,wszystko obok wszystkiego).
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.