Sklep Top Secret w Manufakturze został dopiero otwarty, Przez cały dzień po galerii chodziły dziewczyny dające torebkę Top Secret, która upoważniała do zakupów - 25%. Skusiłem się poszedłem razem z mamą. Ja dla siebie niestety nie znalazłem nic ciekawego, w ogóle asortyment sklepu to może 15% dla mężczyzna, reszta dla kobiet. Moja wybrała sobie sukienkę. Poszła do przymierzalni, rozmiar okazał się nie trafiony. Pani była tak uprzejma, że przyniosła inny rozmiar, a nawet inną sukienkę. Przez cały czas trwania przymierzania Pani pomagała mojej mamie. Fajnie, było widać jak obsługa pracuję z klientami. Każdy klient był zauważony. Sklep na prawdę super, może dlatego, że dopiero się otworzył i nikt jeszcze nie jest zmęczony pracą i klientami.Myślę, że będę tam częstym goście, ze względu na obsługę.Sklep swoim wnętrzem i obsługa powala na kolana. A i mega sprawa. W przymierzalni są małe ekraniki, w których można obejrzeć kolekcję i asortyment. Pierwszy raz się spotkałem z takim czymś., Na prawdę fajna sprawa.
Pierwszy raz przyszedłem po 10. Sklep ma to, do siebie, że pracowników nie widać ani nie słyszeć. Już do tego się przyzwyczaiłem. Ani nikt cię nie wita ani nie zegna. Czasami jeden pracownik chrząta się jakby mimochodem po sklepie, albo segreguje rzeczy w przymierzalni. Pierwszy raz wyszedłem nie obsłużony, chciałem kupić sweter, który widziałem kilka dni wcześniej, a dziś jak poszedłem już go nie było.Drugie podejście zrobiłem po 20.. Masa ludzi w galerii, jest niedziela, wieczór, a w sklepie pusto. Na szczęście była jedna Pani, zapytałem, gdzie może znajdować się ten sweter. Zapytała jaki mam rozmiar, nie chciałem go jednak kupić, powiedziałem, że chciałem go tylko zobaczyć i jeszcze przemyśleć decyzję. Pani wykrzywiła się na twarzy. Facet chce sobie sweter pooglądać. Podziękowałem i wyszedłem.Wchodząc do sklepów tej marki, należy się liczyć z brakiem personelu na sklepie, jedynie czasami zajrzy kasjer czy ktoś stoi przy kasie.Mimo wszystko często odwiedzam ten sklep, akurat ja lubię, kiedy nie jestem zaczepiany przez personel i pytany w czym mogę pomóc.
Do sklepu wybrałem się zaraz po 10 kiedy jest otwierana galeria. Wtedy zazwyczaj najwięcej ludzi przemyka się w ogóle ni zauważonych przez personel. Pracownicy rozpakowują asortyment, czasami jeszcze sprzątają ten sklep. Po wejściu do sklepu byłem jedynym klientem. Jak przewidziałem pracownicy jeszcze porządkowali sklep. Jednak każdy z nich, powiedział mi dzień dobry, kiedy przechodziłem kogo niego. Chciałem kupić koszulę, zacząłem przymierzać na sklepie, po chwili podeszła kobieta z personelu doradzając mi jak wyglądam. Kupiłem tę koszulę:) Osobiście bardzo mi się podobała:)Chciałem kupić jeszcze spodnie, wybrałem jedne, okazały się za małe. Pani była tak miła, że przyniosła mi inny rozmiar do przymierzalni. Jednak zrezygnowałem z zakupu, Pani chciała mi pomóc znaleźć inne spodnie, nie chciałem.Podchodzę do kasy nie ma nikogo, jednak po kilku sekundach pojawia się kasjer.Często odwiedzam ten sklep, jeszcze nigdy nie zawiódł mnie personel. Lubię w tym sklepie robić zakupy.Każdy klient jest obsłużony nawet kiedy personel jest zajęty czymś innym, zawsze jeden pracownik podchodzi do klienta.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.