Wchodząc do kawiarni, przechodzi się przez niewielka altankę. Przyciemnione światło, świeczki, oraz umeblowanie w antycznym stylu nadaje lokalowi romantyczny nastrój. Ilość gości siedzących już przy stolikach niewielka, co jest bardzo charakterystyczne dla tej kawiarni. W pierwszym momencie trudno szukać wzrokiem kelnerki - ubiór nie tylko podobny jak reszty gości, lecz dodatkowo bez fartuszka, czy choćby koszulki z logiem firmy. Osoba z obsługi odczekała chwilę aż klient zdejmie płaszcz/kurtkę i usiądzie do stolika, dopiero później przyjmuje zamówienie. Zamówiłem kawę, którą wypiłem w ciągu około 20 min. Siedząc jeszcze przez ponad godzinę nikt nie podszedł z zapytaniem "Czy podać coś jeszcze". Chcąc zapłacić należy podejść do kelnerki.
Kawiarnia idealna raczej do spędzenia czasu na pracy przed laptopem, niż na miłej randce we dwoje.
Tankując paliwo, niemal zawsze widać kogoś z obsługi stacji stojącego niedaleko lokalu. Nigdy osoba ta nie narzuca się z pomocą, lecz czeka na ewentualne wezwanie.
W środku: ewidentnie wydzielone strefy dla asortymentu spożywczego, napoi, alkoholi, artykułów do samochodu itp. Towar równo ułożony. Czysto.
Obsługa działa działa szybko, sprawnie, nie załatwia swoich prywatnych spraw przy kliencie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.