Szedłem sobie starówka w Toruniu i pomyślałem... Gdzie mogę dobrze zjeść, widziałem kiedyś samochód pizzerii K2 i postanowiłem poszukać tego miejsca. Trochę trudno mi było bo od głównej ulicy szeroka w Toruniu ulica Podmurna odbiega w dwuch kierunkach. Jednak po 10 minutach znalazłem Pizzerię i na miejscu okazało się że jest tam ładnie. Zapytałem się dziewczyny (bo obsługa młoda), czy można zapalić w lokalu? Ona na to że tak ale jest do tego specjalnie przygotowana sala na 1 piętrze, gdy udałem się na :) pięterko spokojnie siedząc przy stoliku mogłem zapalić :) to bardzo cenne jeżeli chodzi o tego typu lokal. Na pietrze sala wygląda zupełnie inaczej, fakt że jest schludnie i czysto, lecz szkoda takiej powierzchni żeby nie była jakoś wystrojona. Dół nadaje się na romantyczną kolację, góra raczej na konferencję. Podobało mi się to że pizzernik robi pizzę na widoku przynajmniej jak mu spadnie to już jej ni poda na talerz. Obsługa miła, młoda i sprawna.
Parę dni temu zamówiłem pizzę do domu gdy podałem adres powiedziano mi że będzie trzeba poczekać około 1h trochę się zmartwiłem ale w końcu mieszkam po 2giej stronie miasta (SKARPA) więc uznałem że tak musi być, po niespełna 40 minutach usłyszałem dźwięk domofonu i okazało się że to pizza. Jak na trasę którą musieli przejechać to szybko się wyrobili. Pizzę przywiózł gość po 30 i zdziwiłem się skoro na miejscu obsługa ma średnią 23 lata, jednak i na tej osobie się nie zawiodłem (przystępny i dobrze wychowany człowiek z kulturą pożyczył smacznego i polecił się na przyszłość, co żadko się zdarza). Pomimo tak młodego wieku prsonelu pizza była bardzo smaczna wielki plus - bardzo dobre ciasto.
Pomimo nietypowej pory pracownicy potrafili obsłużyć klienta, a poza tym paliwo jest tam bardzo dobre. Podobnie jest ze stacjami tej firmy w innych miastach ostatnio tankowałem w różnych rejonach Polski i o dziwnych porach i nigdy nie zawiodłem się na jakości paliwa i obsługi dodatkowo mają fajny system premiowania stałych klientów.
Osoby wykazały się zaangażowaniem; - pracownicy zapytali czy zatankować samochód i za jaką kwotę
- przy kasie pani przedstawiła ofertę na napoje energetyczne i zapytała czy ma być rachunek czy faktura
- na koniec usłyszałem życzenia miłego dnia
- obsługa wyglądała na zadowoloną a nie na taką która miała by siedzieć w pracy za karę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.