BP

(4.30)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP3 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4010 z 5296)

Komputer pokładowy wskazywał...
Komputer pokładowy wskazywał poziom benzyny tylko na 20km. Postanowiłam podjechać do najbliższej stacji BP w celu uzupełnienia baku. Wjeżdżając na teren stacji zauważyłam, iż znajdują się tam dwie linie dystrybutorów. Podjechałam pod dystrybutor nr 3 i natychmiast wysiadłam w celu zatankowania. Sprawdziłam licznik - wskazywał 0, natomiast cena za litr wynosiła 5,34. Podczas samoczynnego uzupeniania baku, ja oceniałam uporządkowanie terenu: było czysto, rekawiczki jednorazowe oraz ręczniki papierowe były dostepne dla klientów. Niestety nie można było skorzystać z mozliwości umycia szyb i świateł, ponieważ w pojemnikach nie było wody ani myjki, ze względu na niskie temperatury. Pobiegłam do budynku w celu zapłacenia za olej napędowy. W środku było czysto, przejrzyście, podłoga lśniła, teren wokół i sama linia kas była uporzadkowana. Za ladą jednej z kas stała pracownica, pani Asia (imię na identyfikatorze). Przywitała mnie serdecznie oraz zapytała czy z dystrybutora nr 3. Potwierdziałm oraz podałam kartę Rutex i Payback. Pracownik nabił kartę Payback i podał cyfrę zebranych punktów, po czym wydał zdrapkę w ramach akcji marketingowej "Wygrywaj codziennie bilet na UEFA EURO 2012" za zatankowanie 50,63l, a nastepnie ściągnął pieniążki z karty Rutex. Pani Joanna pożegnała mnie serdecznie i życzyła miłego wieczoru. Wychodząc zabrałam aktualny katalog nagród BP. Nadal cena za litr ON jest bardzo wysoka!

zarejestrowany-uzytkownik

14.02.2012

Placówka

Konin, Spółdzielców 11

Nie zgadzam się (0)
Wjeżdżając na stację...
Wjeżdżając na stację paliw plac wokół stacji był czysty i uporządkowany nie znajdowały się na nim śmieci i inne zanieczyszczenia. Terminal z cenami wyświetlał wszystkie ceny paliw i gazu. Ceny z terminala zgadzały się.Na stacji był rękawiczki ochronne i szczotka do mycia szyb. Po podjechaniu do punktu tankowań poszedł pan ok 40 lat niski ubrany był w strój firmowy. powiedział dzień dobry grzecznie i miło zapytał co ma zatankować i za jaką kwotę. miał rękawice ochronne. zatankował paliwo za podaną kwotę i zaprosił mnie do kasy. W kasie i w sklepie było czysto ceny widoczne przy produktach koszyki na zakupy. Pani przywitała mnie mówiąc dzień dobry. Przyjęła gotówkę następnie wydała resztę i paragon. zapytała o kartę na punkty. Pożegnała mnie słowami dziękuje Do widzenia.

Jarosław_388

13.02.2012

Placówka

Opole Lubelskie, Fabryczna 38

Nie zgadzam się (1)
W sobotę podjechałam...
W sobotę podjechałam na stację z lekkim niepokojem, że będzie tam kolejka. Wprawdzie do dwóch dystrybutorów była, ale pozostałe były wolne. Myślałam, że są może zablokowane lub zepsute, ale okazało się, że nie, więc zatankowałam i udałam się do kasy. Tam spodziewałam się kolejek, ale nikogo nie było przy kasie. Kiedy się rozejrzałam zobaczyłam, że większość osób wybiera akcesoria lub siedzi w restauracji, stąd tyle samochodów przed stacją i ta dziwna kolejka do dwóch dystrybutorów. W środku panował porządek, jedynie głównie przejście było nieco zabłocone. Pan, który akurat obsługiwał kasę, zapytał o kartę Payback i tradycyjnie o to, czy ma być rachunek czy faktura. Podałam karty, transakcja przebiegła szybko i sprawnie. Myślę, że będę regularnie odwiedzała tę stację ze względu na dogodną lokalizację i miłą obsługę.

Marta_1555

13.02.2012

Placówka

Wołomin, 1 Maja 134

Nie zgadzam się (0)
02 lutego 2012...
02 lutego 2012 zatankowałem na BP Wiślanka na ul. Rolnej w Katowicach Diesla Ultimate, po nocnych mrozach auto traciło obroty, ledwo po ujechaniu 2km stanęło na drodze, wszystko pozamarzało, do wymiany filtr paliwa, po zajrzeniu przez znajomego mechanika do baku okazało się że jest w paliwie pełno wody!!! zapytał gdzie ja tankuje paliwo, a auto zawsze tankowane do pełna i tylko na tej stacji, do tego wersja najdroższa niby uszlachetniona Diesel Ultimate, ostatni raz tam tankowałem!!! Omijajcie z daleka tą stację

pepe_5

11.02.2012

Placówka

Katowice, Kościuszki 189

Nie zgadzam się (0)
Po podjechaniu do...
Po podjechaniu do dystrybutora z LPG obsługa stacji pojawiła się po 2 minutach. Obsługująca mnie pani była miła i przywitała mnie werbalnie. Na terenie stacji było czysto. W budynku stacji również było czysto. Towar na półkach poukładany był starannie, a ceny były dobrze widoczne. Obsługa przy kasie była sprawna. Kasjerka powitała mnie i pożegnała werbalnie. Zaproponowała mi ona również produkt dodatkowy w postaci kawy. Przy kasie nie było kolejki.

Magdalena_2329

11.02.2012

Placówka

Łask, Objazdowa 8

Nie zgadzam się (0)
Wybierając się podróż...
Wybierając się podróż czasem trzeba zatankować auto. W tym też celu wstąpiłam na stacje paliw bp. Stanowiska przy dystrybutorach paliwa były utrzymane w czystości, nie leżały tam żadne papierki. Wchodząc na stację zauważyłam duże logo z napisem Carrefour expres. Drzwi, które automatycznie otworzyły się przede mną były mocno zabrudzone. Po wejściu do środka pierwsze co zobaczyłam to wiadro z brudną wodą i mop przy nim. Mimo to podłoga na stacji była bardzo brudna. Otwarte były cztery kasy. Każda z nich obsługiwała klientów. Ustawiłam się więc przy ostatniej kasie obserwując to co się dzieje w dalszej części pomieszczenia, kiedy pani z kasy obok poprosiła mnie do siebie. Po zapłaceniu za paliwo kasjerka zaproponowała mi produkty ze sprzedaży dodatkowej. Chciałam jeszcze wziąć udział w losowaniu Lotto, ale dowiedziałam się, że kupić kupon mogę tylko przy jednej kasie, tej przy której stałam pierwotnie. Wróciłam więc do kolejki przy sąsiedniej kasie. W pomieszczeniu panował duży ruch i zamieszanie, ponieważ wspomniany wyżej Carrefour dopiero był urządzany. Wiele osób układało artykuły spożywcze na półki, oraz porządkowało otoczenie. Kiedy przyszła moja kolej pracownica obsługiwała mnie w sposób bardzo życzliwy używając form grzecznościowych. Wychodząc zauważyłam, że każdy w czterech kasjerów-sprzedawców miał na sobie inny strój, jednakże każdy z nich był strojem firmowym wraz z plakietką imienną. Jakość obsługi na wysokim poziomie, pomimo dużego zamieszania w pomieszczeniu.

Asupra

10.02.2012

Placówka

Częstochowa, Al.Wojska Polskiego 270

Nie zgadzam się (0)
Na stacji panował...
Na stacji panował umiarkowany ruch, połowa dystrybutorów wolna więc bez problemu zaparkowałem. Otoczenie stacji jak i automat do tankowania były czyste, dostępne również były ręczniki jednorazowa dla klientów. Tankowanie przebiegło szybko, ceny jak wszędzie mało komfortowe (5,75zł za litr 95) i wysokie ale tankować trzeba, niestety. Po zatankowaniu udałem się uregulować rachunek. Przede mną stał jeden klient, który szybko uiścił należność. Obsługa miła, sprawna w trakcie obsługi proponują dodatkowe produkty do zakupu. W całym sklepie panował porządek i estetyka.

SECRETSERVICE

09.02.2012

Placówka

Rybnik, Sybiraków 1

Nie zgadzam się (0)
W związku z...
W związku z tym, iż miałam dziś wolny dzień, postanowiłam załatwić kilka ważnych spraw. Minusowa temperatura sprawiała, iż nie miałam ochoty na spacer, w związku z tym pobiegłam do samochodu. Będąc w środku, komputer pokładowy powiadomił mnie, iż nie mam płynu do spryskiwaczy. Stwierdziłam, że najpierw podjadę na stację paliw w celu zakupu 4 litrów. Na stacji nie było klientów. zaparkowałam na parkingu niedaleko kompresora i pobiegłam do budynku stacji. Po drodze oceniłam czystość - nie było zastrzeżeń. Zabrała butelkę płynu z paletowiska, które stało na zewnątrz. Budynek posiada drzwi wejsciowe, które bardzo powoli otwierają się na ruch. Wnetrze było czyste: podłoga lśniła, na półkach było czysto, a towar pięknie wyeksponowany. Postawiłam towar na czystym blacie kasy i czekałam na kasjera. Pani natychmiast się pojawiła i z szczerym uśmiechem powitała mnie słowami: "Dzień dobry." Pracownik nabił towar w systemie kasowym i zapytał czy to wszystko dla mnie. Zapytałam panią, czy ktoś mógłby pomóc dolać mi płyn do zbiornika. Po dwóch minutach zjawił się pracownik ubrany w zimową, firmową kurtkę z rękawicami gotowy do pomocy. Kasjer zakończył proces płatności, podał mi resztę i paragon i pożenał. Pan, który uzupełnił mój zbiornik z płynem do spryskiwaczy był bardzo uprzejmy, mówił z obcobrzmiącym akcentem.

zarejestrowany-uzytkownik

09.02.2012

Placówka

Konin, Przemysłowa 20

Nie zgadzam się (0)
W baku miałam...
W baku miałam paliwa na 90 km a zamierzałam autostradą jechać do Konina, w związku z tym, przed wjazdem na A2, postanowiłam udać się na stację paliw BP. Wjeżdżając na teren stacji zauważyłam, iż wszystkie prawe dystrybutory są zajęte. Ustawiłam się w kolejce do jednego z nich i czekałam na swoją kolej.Po chwili mogłam zacząć takować olej napędowy. Ubrałam rękawiczkę ochronną, która znajdowała się nieopodal stoiska. okazało się, iż mechanizm umożliwiający samoistne tankowanie jest uszkodzony i dlatego cały czas tankowania musiałam spędzić na trzymaniu węża co sprawiało, iż zmarzła mi dłoń. teren wokół był wolny od śmieci. Pobiegłam do budynku w celu dokonania płatnosci za ON. Przede mną w kolejce stał jeden klient. Po chwili zostałam bardzo uprzejmie przywitana przez Panią hannę, która zaprosiła mnie do swojego stoiska obsługi i w bardzo miły sposób powitała. Kasjer był ubarny w strój firmowy i posiadał identyfikator. Bardzo szybko zakończył się proces płatności, przy czym pracownik był niezwykle uprzejmy i odznaczał się wysoką kulturą osobistą. Otrzymałam również paragon oraz zdrapkę z możliwością wygrania biletu na mecz w ramach rozgrywek Euro 2012. Niestety cena ON była bardzo wysoka - 5,74/l.

zarejestrowany-uzytkownik

08.02.2012

Placówka

Poznań, Serbska 24

Nie zgadzam się (0)
Dzsiaj po pracy...
Dzsiaj po pracy tankowałem samochód na stacji benzynowej BP przy ulicy Głogowskiej.Obsługa dynamiczna i miłą. Obsługiwała mnie dziewczyna w wieku około 23-26 lat w ciemnych długich włosach. Po zakończeniu tankowania podszedłem do kasy, szybko zostały mi naliczone punkty na karcie BP po czym usłyszałem kwotę do zapłaty. Dziewczyna(brak identyfikatora) powiedziałą ile reszty i podziękowała z uśmiechem za tankowanie po czym wyszedłem,polecam tę stację!

Robert_530

08.02.2012

Placówka

Ostrów Wielkopolski, Głogowska 15

Nie zgadzam się (0)
Podjechałem na stację...
Podjechałem na stację uzupełnić poziom paliwa w baku, bo rezerwa drażniąco dawała o sobie znać wystarczająco długo. Przed stacją prawie pusto, oprócz mojego tylko jeden inny samochód stał przy dystrybutorach. Kosze na śmieci opróżnione, nie było widocznych żadnych śmieci, zanieczyszczeń. Po nalaniu benzyny zamknąłem auto i wszedłem do środka. Pomieszczenie było czyste, uporządkowane. Czynna była jedna kasa, przede mną w kolejce była jedna osoba, moja kolej nadeszła bardzo szybko. Pracownik był elegancko ubrany, w koszulę i bezrękawnik, mężczyzna był bardzo uprzejmy, poinformował mnie o ilości punktów na karcie. Pracownik swoją pracę wykonywał szybko, bezblędnie, używał zwrotów grzecznościowych. Wizyta na stacji była krótka, sympatyczna. Zauważyłem przy okazji, że w barze pojawiły się w ofercie frytki – to fajnie, czasem coś tam przekąszam na szybko, więc im większy wybór, tym lepiej.

Born

07.02.2012

Placówka

Poznań, Rondo Rataje 1

Nie zgadzam się (0)
Właśnie zjechałam z...
Właśnie zjechałam z autostrady i zorientowałam się, iż muszę zatankować auto. W związku z tym, iż jechałam toruńską obwodnicą i nie miałam zamiaru wjeżdżać do miasta, postanowiłam zrobić to w Inowrocławiu. Wjeżdżając na parking, zauważyłam, iż tylko jeden dystrybutor jest wolny. Podjechałam do stanowiska nr 3 i wyłączyłam silnik. Napełniając bak zorientowałam się, iż w miejscu gdzie zazwyczaj jest woda z płynem i myjka znajdują się śmieci , co nie wyglądało przyjemnie. Oczywiste było, iż w taki mróz woda zamarza, ale w takim układzie uważam, że stacja powinna udostępniać inny płyn, albo wyłożyć kartę z informacją o problemie. Moje stanowisko było połączone ze stanowiskiem do napełniania gazu. Niestety ten punkt to pięta achillesowa tej stacji. Było wokół bardzo brudno, a na obudowie dystrybutora pojawiła się rdza. Zakończyłam tankowanie i udałam się do budynku. Wewnątrz było dość czysto. Podłoga była "świeżo" zabrudzona, ale wynikało to z niekorzystnych warunków atmosferycznych. Tylko jedna kasa była czynna, a ja stanęłam jako 4 w kolejce. Drugi pracownik mył podłogę i nie podszedł do kasy, mimo, iż zauważyła kolejkę. Po chwili wyszedł trzeci pracownik, który w dość dziwny sposób objął tą panią i coś jej powiedział bardzo blisko face to face. Pani natychmiast zostawiła mopa i przyszła obsługiwać klientów przy kasie. Ja byłam druga w kolejce do niej (za mną zdążyło ustawić się już kilka osób). Pani przywitała mnie z uśmiechem oraz zapytała czy dystrybutor nr 3. Odpowiedziałam jej twierdzaco i nastąpił proces kasowania. Podałam kartę Payback i Rutex. Kasjer zaproponował mi zimowy płyn do spryskiwaczy. Odmówiłam. Pani oddała mi karty, potwierdzenie zapłaty, podziękowaał i pożegnała "Dowidzenia". Pracownicy byli ubrani w stroje służbowe, wyglądali schludnie i byli zadban. Kasjer posiadał również identyfikator: Magda. Wokół kasy, na pulpicie było czysto, jedynie podłoga dawała wiele do życzenia. Półki były wypełnione towarem wraz z widoczną informacją cenową. Przy kasie była wyeksponowana promocja wafli Knoppers z masą mleczno-nugatową. Uważam, iż obsługa klientów jest najważniejsza i wszystkie inne zajęcia można odłożyć na później.

zarejestrowany-uzytkownik

05.02.2012

Placówka

Inowrocław, Poznańska 100

Nie zgadzam się (1)
Możliwość zjedzenia czegoś...
Możliwość zjedzenia czegoś ciepłego i napicia się kawy na stacji benzynowej ogólnie jest zaletą, ale jeśli w sklepie jest mało obsługi, to może się to zmienić w sporą wadę. Na stację przyjechałam w celu zatankowania paliwa. Spieszyło mi się, więc zależało mi na czasie – tę stację wybrałam, bo przejeżdzając koło niej spostrzegłam, że przed stacją jest mało samochodów, tylko dwa dystrybutory były zajęte, uznałam więc, że obsługa pójdzie szybko. Nic bardziej mylnego niestety. Czynne były dwie kasy, przy każdej z nich był jeden klient. Jeden z klientów zamówił kawę i zapiekankę, więc pracownik odszedł od kasy w celu przygotowania tego. Trwało to bardzo długo. Co robił klient przy drugiej kasie – nie mam pojęcia, bo nie słyszałam, ale trwało to jeszcze dłużej. Czyli kolejka krótka, ale czas oczekiwania bardzo długi. Gdybym wiedziała, że zajmie to tyle czasu to wybrałabym inną stację, niestety po nalaniu benzyny do baku nie ma się już możliwości rezygnacji. Czekając na swoją kolej zaczełam doceniać stacje samoobsługowe, gdzie płatności dokonuje się w automacie.

Karolina_962

01.02.2012

Placówka

Poznań, Księcia Mieszka I 28

Nie zgadzam się (1)
Tego wieczora byłam...
Tego wieczora byłam już bardzo zmęczona-po przejechaniu 500km samochodem w tym dniu, postanowiłam zrobić sobie mała przerwę-postój na stacji paliw BP. Wjechałam na teren stacji i zaparkowałam auto na parkingu, który był uporządkowany (brak śmieci na posadzce, opróżnione kosze przy dystrybutorach). Udałam się do budynku w celu zakupienia zimnego napoju. Wenątrz panował względny porządek (niewielkie zabrudzenia na podłodze, około 90% wypełnienia półek, dostepna informacja cenowa). Niestety nie wszystkie lampy były włączone lub sprawne, co powodowało półmrok w części sklepu. Wzięłam z półki 7Up 0,5l oraz Desperados 0,5l i podeszłam do kasy w celu dokonania zapłaty. Pracownik za pulpitem nie przywitał mnie. Nabił artykuły w systemie kasowym i spoglądał na monitor dotykowy kasy (nie wykazywał zbytniego zainteresowania, nie utzrymywał kontaktu wzrokowego). Podałam kartę jako środek płatności. Pani przejechała kartą przez terminal i użyła mojej karty do potwierdzenia czegoś na monitorze dotykowym. To był bardzo nieprzyjemny widok. Pracownik oddał mi kartę i paragon. Niestety nie usłyszałmam również pożegnania. Dodam, iż Kasjer nie posiadał identyfikatora oraz stroju służbowego (był ubrany w niebieską bluzę z kapturem).

zarejestrowany-uzytkownik

01.02.2012

Placówka

Biesiekierz, Stare Bielice 27

Nie zgadzam się (0)
Jadąc z Konina...
Jadąc z Konina w kierunku Gorzowa Wielkopolskiego zauważyłam, iż komputer pokładowy informuje o małym poziomie paliwa w baku. Postanowiłam, iż na najbliższej stacji BP uzupełnię brak. Przed Gorzowem znajduje się mała stacja. Podjechałam pod dystrybutor, wyłączyłam auto i pobiegłam zatankować. Przez kilka pierwszych chwil szukałam rękawiczek ochronnych. Stwierdziłam, iz litr paliwa znowu podrożał. W trakcie napełniania się baku, jak zawsze rozejrzałam się po terenie wokół budynku. Parking i strefa dystrybutorów była wolna od śmieci. Postanowiłam umyć szyby, ale niestety we wiadrze nie było wody ani myjki. Po trzech minutach znalazłam się w budynku w celu dokonania zapłaty. Szyby drzwi i witryny były czyste, natomiast podłoga była lekko przybrudzona, na półkach było widać kurz a na blacie przy ekspresie na kawie była rozlana śmietanka lub mleczko do kawy. Dodatkowo przy drzwiach wyjściowych stało wiadro z wodą. Za blatem kas stał jeden pracownik, który natychmiast zaczął mnie obsługiwać, ale niestety jak tylko pojawił się inny klient (znajomy) kasjer uciął sobie z nim pogawentkę. Pracownik posiadał identyfikator (Dorota) oraz był ubrany w strój służbowy. Dokonałam płatności, otrzymałam zdrapkę za tankowanie powyżej 30 litrów-możliwość otrzymania biletu na mecz w ramach Euro 2012. Wyszłam z budynku prawie niezauważona przez pracownika. Zapłaciłam 255zł, 5,85/litr-bardzo drogo.

zarejestrowany-uzytkownik

01.02.2012

Placówka

Deszczno, Deszczno 151a 151A

Nie zgadzam się (2)
Jestem bardzo zaskoczona...
Jestem bardzo zaskoczona znakomitą obsługą na tej stacji.Pracownik na moją prośbę o pomoc w dopompowaniu powietrza w kole natychmiast ubrał się i wyszedł mi pomóc mimo trzaskającego mrozu.Pytałam również o jakiś środek dodawany do paliwa przy tak dużych mrozach-doradził kilka ale polecił jeden- znakomity, na razie działa.Stacja jak zwykle czysta i zadbana.A z tak sedreczną obsługą spotkałam się pierwszy raz,choć tankuję tam często.Choć cena paliwa nie zachęca.

Elżbieta_500

01.02.2012

Placówka

Łódź, Aleja Jana Pawła II 25/27

Nie zgadzam się (0)
Wchodząc do samochodu...
Wchodząc do samochodu zauważyłam, iż mam bardzo mało paliwa. W związku z tym, że przede mną była trasa 110km, postanowiłam szybko udać się na stację paliw. Podjechałam pod dystrybutor nr 3. Po podniesieniu węża na wyświetlaczu pojawiły się stany zerowe (przy liczbie litrów i naliczania kwoty do zapłaty) natomiast negatywnie zszokowała mnie cena litra ON. Podczas napełniania baku rozejrzałam się po terenie stacji wokół budynku - był czysty i zadbany. Przy dystrybutorze dostępne były jednorazowe rękawiczki ochronne, papier oraz czysta woda wraz z myjką do szyb. Po napełnieniu baku pobiegłam do budynkuaby dokonać płatności. W środku była dość czysta podłoga, blaty puplitów, witryny ze słodkościami, półki. Przy kasie znajdował się jeden pracownik - przede mną w kolejce stał klient. Gdy nadeszła moja kolej pracownik uśmiechnął się do mnie, uprzejmie przywitał, zapytał o nr dystybutora i zaproponował zestaw "Myjnia Złoty Program+płyn do spryskiwaczy". Kasjer dokonał nabicia punktów na kartę payback, poinformował mnie o ilości punktów zebranych oraz porównał informacje na karcie Rutex z numerem rejestracyjnym samochodu znajdującego się przy "moim" dystrybutorze. Otrzymałam również zdrapkę za tankowanie dużej ilości paliwa z możliwością wygrania biletu na mecz Euro 2012. Pracownik był czysty i ubrany w służbowy strój BP. Pożegnał mnie uprzejmie i życzył miłego dnia. Lubię zajeżdżać na tę stację. Pracownicy są uprzejmi, mili i bardzo pomocni, co na chwilę pozwala zapomnieć o kwocie, która zostala nabita do zapłaty.

zarejestrowany-uzytkownik

31.01.2012

Placówka

Poznań, Serbska 24

Nie zgadzam się (7)
Benzyna drożeje, olej...
Benzyna drożeje, olej napędowy jeszcze bardziej, a na czymś trzeba jeździć. Ja na szczęście mam zamontowaną instalację LPG, a gaz akurat ze wszystkich paliw drożeje najmniej. Dlatego też odwiedziłem stację BP aby dotankować butlę gazową do pełna. Teren zewnętrzny był zadbany, tym bardziej, że obok stacji znajduje się McDonald’s i wzajemnie się uzupełniają utrzymując ład i porządek w około budynków. Cały teren pokryty był kostką brukową, nie miał dziur ani wyrw. Do dyspozycji kierowców 6 stanowisk do tankowania benzyny i oleju napędowego, a dla instalacji LPG 2 stanowiska, ale 1 dystrybutor. Byłem 2 w kolejce, więc kiedy nadszedł czas na mnie podjechałem pod dystrybutor i zadzwoniłem po pracownika gdyż w Polsce nie można tankować gazu samodzielnie. To dziwne ponieważ w całej Europie można to robić swobodnie samemu. O dziwo już po 30 sekundach oczekiwania pojawił się pracownik stacji (praktykant), który się przywitał i zapytał za jaką kwotę chcę zatankować. Ja zawsze tankuje do pełna więc operacja tankowania się zaczęła. Jeden litr gazu kosztował 2,86 zł, więc udałem się do środka w celu uregulowania kwoty. Przed wejściem na stację produkty szczególnie polecane przez stację tj. zimowe płyny do spryskiwaczy, odmrażacze itp. W środku było przestronnie i czysto. Do dyspozycji gości jest również dostępna kawiarnia Wild Bean Cafe, gdzie można nabyć dowolną kawę i coś przekąsić przed dalszą podróżą. Cały czas czynna jedna kasa, a druga czynna w przypadku gdy drugi z pracowników nie obsługuje nikogo przy dystrybutorze gazu. Zostałem ładnie przywitany i zapytany czy chcę fakturę czy paragon? Po podaniu kwoty do zapłaty podałem kartę płatniczą i dokonałem transakcji. Po zakończeniu transakcji zostałem poinformowany o aktualnej liczbie punktów Payback. Pracownik pomimo tego, że był praktykantem zachowywał się profesjonalne, używał zwrotów grzecznościowych i był miły. Cała operacja tankowania z operacją zapłaty minęła szybko i bez zakłóceń.

Krzysztof_1186

30.01.2012

Placówka

Opole, Wrocławska 106

Nie zgadzam się (1)
Byłam pierwszy raz...
Byłam pierwszy raz zatankować, otrzymałam pomoc ze strony obsługi, miła Pani pokazała mi co gdzie i jak, dodatkowo uśmiechnęła się nie mając pretensji, że nie potrafiłam tak oczywistych rzeczy. Przy kasie też obsłużona zostałam bardzo miło, zapytano czy mam kartę BP, podziękowano. Cały pobyt, mimo obaw zaliczam do udanych.

universal

20.01.2012

Placówka

Wejherowo, Pierwszej Brygady Pancernej Wojska Polskiego 75

Nie zgadzam się (5)
Przyznam że zawsze...
Przyznam że zawsze byłem zadowolony z obsługi,ale tego dnia w nocy podjechałem z koleżanką na stacje bo koleżanka miała ochotę na hot-doga.Podeszliśmy razemdo lady po czym Pan z personelu wołał swoją współpracownice że ma klientów.Podeszła do Nas Pani hymm lekko rozespana jakby wstała...zapytaliśmy o hot-dogi Pani odburkneła że nie ma!!!po czym moja koleżanka zapytała jak to nie ma?tyle razy po całym kraju co bywam na stacjach bp zawsze wszędzie są o każdej porze!Ja się zdenerwowałam bo widziałem że Pani nie ma ochoty Nas obsługiwać!zapytałam grzecznie czy posiadają ankiety dla klientów z wyrażeniem opini o stacji?Pani odpowiedziała że TAK i podała mi tą ankiete....uwaga po czym "SPOD LADY ZNALAZŁA HOT-DOGI"Byłem w szoku!Prosze sobie wyobrazić ...czy chętnie będę odwiedzał tą stacje?Napewno długo długo nie!Stacja zawsze czysta,dojazd dogodny,ceny promocyjne.

Paw_1

18.01.2012

Placówka

Toruń, Szosa Lubicka 109

Nie zgadzam się (1)

BP

Firma BP jest obecna w Polsce od 30 lat, znajduje się w rankingu 500 największych przedsiębiorstw w Polsce i jest wiceliderem na polskim rynku z marką Aral i Castrol, działa też spółka JV Lotos - Air BP.

Dane firmy

Kraków

Kraków, Jasnogórska 1

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż BP?

Ktoś 2 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Bardzo czysty teren...
Bardzo czysty teren i dystrybutory. Po zatankowaniu zostałem obsłużony przez miłą kasjerkę. Poinstruowała mnie jak skorzystać z promocji w aplikacji. Na końcu dopływała o metodę płatności i fakturę. Wszystko przebiegło sprawnie i bez problemów
Zgadzasz się?