Carrefour

(3.98)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4735 z 7481)

Wczoraj wybrałam się...
Wczoraj wybrałam się na zakupy do hipermarketu Carrefour. Przez 15 min. spacerowałam po hipermarkecie w celu znalezienia sprzedawcy, od którego oczekiwałam pomocy w znalezieniu wycieraczek samochodowych. Gdy w końcu ktoś się pojawił, okazało się ,że osoba jest zatrudniona w firmie od kilku dni i nie ma pojęcia, w którym miejscu ułożone są poszczególne towary. Pracownica ubrana była zbyt wyzywająco. Miała na sobie bardzo krótką spódniczkę oraz bluzkę ze zbyt dużym dekoltem.

Agnieszka_2850

07.04.2012

Placówka

Tczew, Braci Grimm 4

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu Carrefour w Galerii Krakowskiej. Sklep jest bardzo przestronny i jest w nim na prawdę duży wybór produktów. Nie można mieć zastrzeżeń do ogólnej czystości sklepu i porządku na pułkach, łatwo też odnaleźć poszukiwane przez siebie produkty.Jednak posiada on kilka wad, pierwszą z nich są wagi w dziale z owocami. Na 4 sprawne były tylko dwie. Chciałem też kupić jakąś wędlinę, ale zapach unoszący się przy tym stanowisku skutecznie mnie do tego zniechęcił. Z niemałym osłupieniem patrzyłem na ludzi, którzy kupowali mięso i wędliny, nad którymi unosiła się tak okropna woń, sugerująca, że nie jest to najświeższe. Na koniec, bardzo długo stałem w kolejce do kasy, ponieważ był przy niej tłum ludzi. Prawie wszystkie kasy były otwarte, więc sklep starał się rozładować ten ruch, ale mimo to, trzeba było odstać swoje. Głównymi atutami sklepu jest bardzo duży wybór produktów, logiczne ich rozmieszczenie i przystępne ceny. Na minus trzeba zapisać czas który należy spędzić w kolejce i wędliny, których za nic w świecie bym tam nie kupił.

Artur_486

06.04.2012

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (0)
Chyba najlepszy obecnie...
Chyba najlepszy obecnie Hipermarket w Dębicy. Duży, przestronne alejki, dużo asortymentu. Troszkę nie podoba mi się stoisko warzywno-owocowe jest bardzo nie przejrzyste i często są kolejki do wag gdyż czynna jest tylko jedna (w ogole są dwie) mankamentem są także kasy... wieczór, ludzi dosyć sporo a kasy czynne tylko 2... troszkę nie za bardzo... poza tym ok.

Tomasz_486

05.04.2012

Placówka

Dębica, Ks. Nosala 2

Nie zgadzam się (0)
Sklep, który ostatnimi...
Sklep, który ostatnimi czasy odwiedzam co najmniej 2 razy w tygodniu. Duży plus za kryty parking, w razie deszczu lub śniegu nie trzeba dosłownie wrzucać zakupów do samochodu, aby nie zmoknąć. Układ sklepu standardowy jak dla każdego marketu, w sklepie panuje porządek, a pracownicy są bardzo mili. Jeśli podczas obowiązującej promocji, dany artykuł nie jest już dostępny na sali, to jeśli się poprosi to niektórzy pracownicy przyniosą go klientowi z magazynu. Stanowisk kasowych bardzo dużo, rzadko kiedy spotkam kilometrowe kolejki, tłok jest przeważnie rozładowywany poprzez otwarcie kolejnej kasy. I na koniec najważniejsze: świeże, cieplutkie bułki można tu dostać nawet krótko przed zamknięciem czyli nawet po 21 rewelacja :)

Amanda_2

04.04.2012

Placówka

Bydgoszcz, Skarżyńskiego 2

Nie zgadzam się (0)
Sklepy tej sieci...
Sklepy tej sieci należą do najczęściej przeze mnie odwiedzanych. W sklepie panuje zazwyczaj porządek, pracownicy starają się panować nad wszystkim. Często jednak brakuje aktualnych ulotek przed wejściem, nawet w pierwszy dzień obowiązywania, można się na nie natknąć jedynie gdzieś na hali. Należy jednak wspomnieć o rzeczy, która bardzo mnie irytuje – kupując alkohol (wódkę), płaci się za niego przy kasie. Butelki posiadają zabezpieczenie przed kradzieżą, które jest odczepiane przez kasjerkę przy kasie. Oprócz tego, wg mnie wystarczającego zabezpieczenia, gdyż jest ono niemożliwe do zdjęcia, każda butelka posiada naklejkę z czujnikiem. Płacąc ostatnio za wódkę, pani zdjęła właściwe zabezpieczenie. Gdy zapłaciłam za zakupy, spytałam czy butelka nie zapiszczy ze względu na naklejkę, pani odpowiedziała mi, że tak, ale to nic. No chyba dla niej. Jak tylko rozbrzmiał dźwięk z bramki, gdy sięgnęłam po butelkę od razu zjawił się ochroniarz, każący ponownie przejść przez bramkę patrząc się podejrzliwie. Nie kryłam irytacji.

Amanda_2

04.04.2012

Placówka

Bydgoszcz, Fordońska 141

Nie zgadzam się (0)
Pojechałam wcześnie rano...
Pojechałam wcześnie rano do marketu specjalnie po to, by kupić znicze. Miałam nadzieję, że nie będzie zbyt dużo klientów i będę mogła szybko zrobić zakupy. Do sklepu weszłam zaraz po 8-ej i zastałam taki bałagan, ze szok po prostu. Wszędzie między półkami sklepowymi stało pełno palet z towarem, wielkich koszy z kartonami, a niektóre półki były puste. Na terenie sklepu zauważyłam dość dużo personelu sklepowego, niektóre osoby układały coś na półkach, a niektóre tylko sobie stały przyglądały się klientom. Żadna osoba jednak nie była skłonna pomóc klientom, a jeśli już była zagadnięta przez klienta to nie potrafiła pomóc znaleźć mu konkretnego towaru. Normalnie jakby tam wcale nie pracowała... Po przebrnięciu przez ten bałagan udałam się do stoiska ze zniczami. Był nawet spory wybór różnorodnych zniczy, ale ja wybrałam tradycyjne za 1,49 zł. Przyznam, że nie było zbyt wiele sztuk na półce, bo kiedy włożyłam do koszyka 10 sztuk, to na półce zostało ich dosłownie kilka. Od razu udałam się do kasy z tym ciężkim towarem i zostałam nawet szybko obsłużona. Kasjerka jednak nie była zbyt miła z rana, miała zagniewaną minę i wcale się nie uśmiechała. Dziękuję i proszę tylko cicho mruknęła pod nosem i tak wyglądała właśnie ta mało profesjonalna obsługa.

Poziomka

04.04.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Sikorskiego 13

Nie zgadzam się (0)
W drodze z...
W drodze z uczelni do domu postanowiłem dokonać drobnych zakupów w Carrefour znajdującym się w C.H. Forum w Gliwicach. Po wejściu na teren sklepu pierwszym co rzuciło mi się w oczy było stoisko ze świątecznymi produktami. Ładnie ozdobione, poukładane w logicznym porządku. Ruszyłem dalej, po drodze do reklamówki włożyłem kilka bułek, które nie były zbyt świeże, wręcz trochę twarde. Na stoisku mięsnym czekałem około dwóch minut zanim pani za ladą się mną zainteresuje. Wcześniej zajęta była układaniem produktów w lodówkach. Na szczęście okazała się być miła i pomocna w wyborze wędliny. Ostatnim punktem na mojej liście była woda mineralna. Poszedłem zatem na stoisko, gdzie wydawało mi się, że zdobędę wodę. Panowałam tutaj chaos. Pięć minut zajęło zanim znalazłem interesującą mnie markę. Woda gazowana stała tuż obok niegazowanej innej firmy. Pojedyncze sztuki stały na półkach zasłaniając produkt, który miał się tam znajdować. A ceny ... albo ich nie było albo były nie tam gdzie trzeba. Nie jestem pewien czy ten bałagan był spowodowany niezdecydowaniem innych klientów czy ignorancją personelu. A może jednym i drugim. Kroki skierowałem do kasy oznaczonej jako: "poniżej 10 produktów". Było w niej mało klientów, więc miałem nadzieje, że zostanę szybko obsłużony. Tak też było pomijając fakt, że państwo przede mną mieli zdecydowanie więcej niż dziesięć produktów, a pani kasjerka nie zareagowała na ten proceder. Zostałem obsłużony szybko i miło.

zarejestrowany-uzytkownik

04.04.2012

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (0)
Stojąc w kolejce...
Stojąc w kolejce na dziale wędlin młoda dziewczyna zapytała mnie "słucham" i wtedy poprosiłem o wędlinę już pokrojoną prosiłem o 20 dkg szynki wszystko było by ok ale tylko trwało to około 5 min pani pięć razy ważyła podnosiła szyneczkę tak jak by waga była uszkodzona ale była sprawna w miedzy czasie inna sprzedawczyni obsłużyła dwóch klientów stanowczo za długo chyba że to strajk włoski

zalogowany_użytkownik

03.04.2012

Placówka

Katowice, al. Roździeńskiego 200

Nie zgadzam się (0)
Niestety sklep prowadzi...
Niestety sklep prowadzi się coraz gorzej. Personel ciągle się zmienia przez co nie zawsze może pomóc w szukaniu towaru poprawianiu cen. Zachowanie pozostaje wiele do życzenia. Są tutaj osoby które widzę od kilku lat, które zachowują się coraz bardziej arogancko wobec klientów. Ochrona ciągle się zmienia, rzadko kiesy stoi przy drzwiach, spokojnie można wyjść przy piszczeniu bramek, często to widzę. Ceny są o wiele wyższe niż w innych placówkach tej firmy. Jeżeli chodzi o czas obsługi to bywa różnie, ale przeważnie są kolejki, bo mało kas jest otwartych. Kasjerzy często nie mają jak wydać i naciskają na klientów by dawać drobne, jest to żenujące. No i wygląd! Skandalem jest ilość palet na sklepie, aż trudno się poruszać. Naprawdę dostęp do produktów jest bardzo utrudniony i samo poruszanie się jest nieprzyjemne gdy trzeba się przeciskać lub obchodzić naokoło kolejne alejki. To tyle, mam nadzieję, że niedługo zmieni się polityka pracy w tym sklepie.

Kurczak_2

03.04.2012

Placówka

Warszawa, Klaudyny 26

Nie zgadzam się (0)
Gorączka przeświąteczna ogarnęła...
Gorączka przeświąteczna ogarnęła ten hipermarket. O godzinie 10tej było już bardzo dużo klientów. Ten dzień to także dzień rozpoczęcia obowiązywania nowej gazetki. Dawno nie była w tym hipermarkecie, więc dość trudno było mi się połapać co gdzie jest. Na pierwszej stronie gazetki był schab za 12,99 za kg. Udałam się na stoisko mięsne by zrobić tam zakupy. Obsługa bardzo szybka. Pan który ważył mięso do każdego klienta mówił tubalnym głosem "prosz". Na stoisku z warzywami jedna waga z awarią. Wybierając jajka i zaglądając do pudełek, natknęłam się na 3 zbite jajka w 3 róznych opakowaniach. Akurat była tam pani, która układała jakja na półkach, więc swoją uwagę o zbitych jajach skierowałam do niej. Nic nie odpowiedziała. Jedno opakowanie zabrała z półki. Pozostałych już nie. Zakupiłam coca-colę - cztero pak. Produkt z gazetki, do którego miał być dodany gratis w postaci 2 l coli. Niestety nie było tego gratisu doczepionego. Nie było też nikogo z obsługi stoiska by zapytać gdzie ten gratis. Postanowiłam, zapytać przy kasie. Kasjerka szybko skasowała produkty. Udzieliła mi informacji w sprawie gratisu do coli, że w BOK raczej mi nie pomogą. Udałam się do BOK-u. Chwilę musiałam poczekać, bo byli inni klienci. Wytłumaczyłam z jakim problemem przychodzę. Pani zadzwoniła zaraz na stoisko by zapytać co z gratisami. Musiałysmy poczekać na telefon zwrotny. Trochę to trwało więc pani zadzwoniła raz jeszcze. Dalej kazano nam czekać. W międzyczasie poprosiłam o wystawienie faktury za zakupy. Ostatecznie okazało się, że powinnam było wziąc z półki gratisową colę i prawdopodobnie przy kasie nastąpiło by odliczenie jej wartości. Pani do końca nie była pewna. Ponieważ moje zakupy były już w samochodzie, więc zrezygnowałam ze zwrotu towaru i ponownego zakupu czteropaku z gratisem. Skle mógłby lepiej informować jak postępować z gratisami. Zauważyłam też błędy w cenach na stoisku z artykułami dla dzieci. Ktoś oznaczył promocyjną ceną herbatki dla dzieci, z tym że cena promocyjna była wyższa niż stara przekreślona cena. Po zakupie mydła w płynie stwierdziłam, że cena na paragonie jest o 1zł wyższa niż była na półce. Nie chciało mi się już jednak dochodzić tej pomyłki, gdyż byłam już spóźniona.

Katarzyna_447

03.04.2012

Placówka

Toruń, Olsztyńska 8

Nie zgadzam się (0)
braki na półkach...
braki na półkach z towarami w szczególności na drogerii, zbyt wysokie półki z towarem, fachowa pomoc pracownika na dziale ze sprzętem AGD, mało czynnych kas, półki zakurzone, zdarzają się ceny nie aktualne, w lodówkach z mrożonkami leżały uszkodzone towary, na dziale z cukierkami szybka i miła obsługa,

zalogowany_użytkownik

02.04.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Znalazłam miejsce parkingowe...
Znalazłam miejsce parkingowe przy samym wejściu do Carrefour. W środku są cztery taśmy ruchome, które prowadzą na sklep – sprawna była tylko jedna. W sklepie nie było widać osób, które obsługują dany dział, za wyjątkiem żywności, gdzie pracownicy obsługują klientów zza lady.To było niedzielne popołudnie i było bardzo dużo ludzi w sklepie.W sklepie duży wybór produktów – znalazłam produkty wielu marek, które nie są dostępne w osiedlowych sklepach. Kupiłam tam wszystkie artykuły, których potrzebowałam.Towar bardzo ładnie porozstawiany w alejkach, jak również w bardzo ładnie wyeksponowany na półkach. W sklepie było czysto. Kasa – właściwie bez kolejki, dwie osoby przede mną. Szybko nadeszła moja kolej. Kasjerka –ubrana w firmowy polar, bez emocji i bez żadnego uśmiechu skasowała towar. Jednakże robiła to zwinnie. Pojawił się problem z kodem pewnych rękawiczek ogrodowych. Pani szybko załatwiła sprawę przez telefon – zdobyła prawidłowy kod. Wszystko odbyło się w trakcie kasowania całego mojego towaru, więc nie czekałam ani chwili na znalezienie właściwego kodu.Załadowanym wózkiem z zakupami klient może zjechać na parking i wygonie wypakować artykuły do samochodu.

Agnieszka_2120

02.04.2012

Placówka

Biała Podlaska, Jana III Sobieskiego 9

Nie zgadzam się (0)
Carrefur do którego...
Carrefur do którego się wybrałem znajduje się w Kaliszu na ulicy Poznańskiej. Po wejściu do Carrefura zauważyłem duży porządek. Na sali sprzedaży moja uwagę zwróciły książki, które były w estetyczny sposób wyeksponowane. Ceny widoczne, idealny porządek. Gdy udałem się do kasy spotkałem miłą kasjerkę, która była w wieku około 25 lat, z krótkim warkoczem upiętym pod górę. Była bardzo miła i życzliwa. Szybko mnie obsłużyła co jest wielką zaletą, gdy są kolejki przed kasą. Carrefur przyciąga klientów swoimi cenami, które z tygodnia na tydzień się zmieniają- na plus:)

Robert_530

02.04.2012

Placówka

Kalisz, Poznańska 121

Nie zgadzam się (0)
Hipermarket zawsze zatłoczony,...
Hipermarket zawsze zatłoczony, ceny kuriozalne, jak na dyskont. Gwarancje dyskontowej ceny to jeden wielki żart - 1l Jack Daniel's oflagowany jako "najtaniej" kosztował 20 złotych więcej niż zwykle (ponad 110zł, gdzie normalnie kosztuje w Carrefourze <95zł). "Kup jeden, drugi weź za 1 gr" także żart, ten jeden produkt, np. Witaminka około 75% droższy niż zwykle lub u konkurencji. Obsługa stoisk niemiła, osoby odpowiedzialnej za stoisko mrożonek prawie nigdy nie ma, dzwonka nie ma, nikt nie wie kiedy ktoś przyjdzie. Jedyny plus to ogromny asortyment, jednak mało intuicyjnie rozłożony. Często brak jest cen produktów, które są oflagowane jako "najtaniej", a w rzeczywistości, tak jak Jack, są droższe niż zwykle. Przy kasach można stać i 40min, ale kasjerki/kasjerzy są z reguły uprzejmi. plusem są egzotyczne owoce, które ciężko kupić w innych marketach.

Urszula_348

31.03.2012

Placówka

Wrocław, Gen. Hallera 52

Nie zgadzam się (0)
Po wejściu od...
Po wejściu od razu zauważyłam pierwszą niedogodność, a mianowicie brak koszyków przy wejściu, Nie był spowodowany ilością klientów w sklepie, ponieważ stosy koszyków piętrzyły się przy kasach. W sklepie było dość czysto, choć nie było to olśniewające. Na półkach dość łatwo było wszystko znaleźć, jednakże ceny nie zachęcały do zakupu, wielokrotnie były wyższe niż w przypadku tego samego asortymentu zakupionego w mniejszym sklepiku. Najgorsze jednak było oczekiwanie w długiej kolejce - zarówno na stoisku z wędlinami, jak i do kasy. Personel na skl;epie niezbyt miły, przy kasie pani kasjerkja całkiem sympatyczna. Uwagę zwraca jednak także niestaranny wygląd pracowników. Ogólnie przyznaję oceną -1, zdecydowanie nie jest to mój ulubiony sklep, a o ocenie zadecydowało przede wszystkim zachowanie personelu i długie oczekiwanie dosłownie na wszystko.

Monika_1999

31.03.2012

Placówka

Poznań, osiedle Kosmonautów 104

Nie zgadzam się (0)
W dniu 14.03.2012...
W dniu 14.03.2012 o godz. 14.00 wykonywałam audyt w jednym z punktów usługowych na terenie supermarketu Carrefour. Po wykonanym zadaniu postanowiłam zrobić drobne zakupy. Weszłam na halę sprzedażową. Wybrałam parę samochodzików dla mojego siostrzeńca. Następnie uwagę moją uwagę zwróciły kolorowe szaliki. Na wieszakach wisiały jednak nieciekawe kolorystycznie. Za to w koszach wyprzedażowych zauważyłam śliczne z pomarańczem oraz inne, większe z granatem. Wszystkie miały taką samą atrakcyjną cenę 6,99zł, co sprawdzałam na czytniku. Dosyć długo grzebałam w koszach z szalami, a a potem udałam się po resztę zakupów i zadowolona z szalików dotarłam do kasy. Uregulowałam rachunek. Po odejściu od kasy uśmiechnął się do mnie pracownik ochrony i zaprosił na zaplecze.Okazało się,że podejrzewają mnie o przeklejanie cen na zakupionych szalikach. Mają nagranie z monitoringu i świadka z ochrony. Początkowo wydawało mi się to absurdalne, ale gdy nie przyznałam się to winy, została wezwana policja. Policja stwierdziła, że monitoring jest nie jednoznaczny. Ponieważ nadal się nie przyznawałam , policjanci poinformowali mnie, że zostanę zakuta w kajdanki.Nie przejęłam się zbytnio, więc przeszukali dokładnie mój samochód.Następnie spytali,czy zgadzam się na przeszukanie mieszkania. Chciałam jak najszybciej sprawę wyjaśnić, więc się zgodziłam. Pojechaliśmy razem do mojego mieszkania.Nie szukali jednak niczego,widząc,że nie mam nic do ukrycia. Zostałam przewieziona na komendę, a ponieważ nadal twierdziłam,że nie przeklejałam cen w Carrefourze, policjanci postanowili mnie zmiękczyć i zamknęli w areszcie na noc.W protokole napisali, że istniała obawa mataczenia i ukrycia się. Nie będę się wdawać w szczegóły, chociaż są ciekawe, z puntu widzenia osoby, która wpadła w łapy chorego systemu.Pozostaje mi stwierdzić fakt, że nadgorliwość pracowników firmy Solid Security, która świadczy usługi dla Carrefoura doprowadziła do tego, że zostałam sponiewierana i poniżona przez funkcjonariuszy policji, którzy nadużyli swoich obowiązków i będę miała sprawę karną za oszustwo. Jednak zamierzam pozwać Carrefour oraz Solid Security o odszkodowanie. Uważajcie, bo mój przypadek nie jest jedyny!!!

Magdalena_2258

31.03.2012

Placówka

Legnica, Piłsudskiego 84

Nie zgadzam się (0)
Przy okazjiinnych zakupów...
Przy okazjiinnych zakupów w Galerii Krakowskiej zdecydowałam się wejść do Carrefoura po wino i taśmę izolacyjną - czyli bardzo drobne zakupy. Byłam przekonana, że zajmie mi to najwyżej 5-10 minut. Już od wejścia zwróciłam uwagę na straszny bałagan panujący w sklepie - na regałach z kwiatami przy samym wejściu była cała masa innych produktów, także spożywczych - wyglądały na porzucone przez klientów. W przejściu stały też ogromne regały z tzw. sezonowymi ofertami i był tam sezon na wielkanoc, na porządki, na ogrżód i jakaś prezcena garnków, więc ogólnie sezon na wszystko, do tego w strasznym nieładzie. Było tego tak dużo, że ciężko było się z kimś minąć między tymi regałami. Kiedy podeszłam do regału z taśmami bardzo zaskoczyła mnie polityka marketu probującego się reklamować jako tani. Taśma izolacyjna marki carrefour kosztowała ok 6zł odczas gdy taka sama powieszona na samym dole taśma innej firmy 69gr.... Poszłam jeszcze szybko wybrać wino - wzięłam niedrogie białe hiszpańskie, od którym widniała cena 11.99. Kiedy poszłam do kasy prawie zrezygnowałam z zakupów - tak długa była kolejka. Jednak nie miałam już czasu szukać innego sklepu, więc zajęłam miejsce na końcu ogonka, w którym czekałam 25 min... Wokól kas panował bałagan, pełno porzuconych koszyków pełnych zakupów, bo ludzie widząc co się dzieje rezygnowali z zakupów i nikt tego nie sprzątał.... Kiedy przyszła moja kolej pani przy kasie oświadczyła, że na mojej taśmie izoalcyjnej nie ma kodu i rozłożyła ręce. Nie chciała mi pomóc, raczej starała się swą bezradnością przekonać do zrezygnowania z taśmy... Stwierdziłam , że nie zrezygnuję z zakupu ponieważ właśnie po tą taśmę przyszłam, na co dowiedziałam się, że mogę sobie iść i poszukać kodu na regale, na którym znalazłam taśmę. Poprosiłam Panią żeby zadzwoniła na informację spytać o kod, ale okazao się, że Pani z informacji nie ma teraz czasu się zająć. Ku rozmapczy całej kolejki musiałam, więc iść i szukać opakowania od taśmy. Kiedy już zbierałąm swoje skasowane rzeczy usłyszałam "ale to nie ma kodu" skierowane do kolejnej osoby... W domu kiedy spojrzałam na paragon okazało się że za wino które wybrałam zapłaciłam 15.99, a nie tak jak było podane 11.99. Nie zamierzam więcej odwiedzać tego sklepu...

Agnieszka_281

30.03.2012

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (0)
Jestem mile zaszkoczona...
Jestem mile zaszkoczona ilością asortymentu w samym centrum Warszawy i sprawną obsługą. Bardzo dobre rozwiązanie dla stojących w kolejkach i to jest największy plus tak dużego centrum handlowego. Personel miły i uczynny. Sklep niezbyt duży jak na lokalizację w hipermarkecie.Ceny przystępne jak w każdym sklepie tej sieciówki

zarejestrowany-uzytkownik

28.03.2012

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (0)
23.03.2012 wybrałam się...
23.03.2012 wybrałam się po kilka drobnych sprawunków do Carrefoura. Przy wejściu stały ustawione koszyki. Mimo iż było dużo klientów na sklepie panował porządek. Głównym celem mojej wizyty był zakup farby do włosów ( z gazetki dowiedziałam się że jest w dość korzystnej promocji). Gdy zebrałam już wszystkie potrzebne produkty udałam się do kasy. W kolejce przede mną były 2 albo 3 osoby. Mimo iż nikt z tych osób nie miał dużo zakupów to czas jaki w niej stałam był dość długi. Gdy nadeszła moja kolej kasjerka skasowała moje produkty. Dodam iż kupowałam 4 rzeczy z czego trzy pierwsze były dość tanie ok 2-3 zł za sztukę, natomiast farba do włosów była w cenie ok 25zł. Gdy kasjerka ją skasowała to zaczęła intensywnie przyglądać się na wyświetlacz z ceną i po chwili z przerażeniem w oczach (chyba była nowa bo widać było że się przestraszyła) stwierdziła że coś jej się chyba źle nabiło. Dopiero wtedy wytłumaczyłam jej że farba jest dość droga i okazało się że wszystko się zgadza. Z jednej strony trochę mnie to rozbawiło ale z drugiej przynajmniej widać że patrzy co kasuje. Kasjerka zarówno się przywitała jak i pożegnała.

Laila

28.03.2012

Placówka

Kraków, Witosa 7

Nie zgadzam się (0)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do Carrefoura, ponieważ w promocji miało być wiele produktów typowo na Święta wielkanocne. Próg sklepu przestąpiłam zaraz po otwarciu chcąc uniknąć kolejek i tłoku jakie bywają przy tego typu promocjach. Już po 8 rano było sporo klientów i trzeba było trochę manewrować między półkami, by dostać się do konkretnych towarów. Podczas mojej wizyty zauważyłam, że obsługa sklepu nie wszystko miała „zapięte na ostatni guzik”. Między półkami stały pełne palety, które czekały na rozładowanie, wiele półek było po prostu pustych. Na sklepie było mnóstwo osób z personelu, każda coś tam jeszcze poprawiała lub układała produkty. Na sklepie panowała lekki chaos, który być może spowodowany był wczesną porą lub zwykłym nieprzygotowaniem sklepu do rozpoczęcia promocji. Było też kilka osób z personelu sprzątającego, który coś tam jeszcze mył, wycierał, itd. Asortyment produktów w promocji był dość atrakcyjny, bo można było kupić np. twaróg śmietankowy (1 kg) w cenie 6,79 zł czy też margarynę Kasię 3 sztuki w cenie dwóch, czyli ostatecznie jedna sztuka kosztowała 1,99 zł. Było dostępnych też wiele artykułów świątecznych typu koszyki, świece, ozdoby, serwetki. Jako, że na moje zakupy wybrałam wczesna porę dnia i pierwszy dzień, w jakim obowiązywała promocja to produktów było całkiem sporo na półkach, ale przypuszczam, że kilka godzin później nie było już tak kolorowo. Kas było otwartych kilka, ale przy każdej już zdążyła się ustawić spora kolejka, dlatego też musiałam kilka minut sobie poczekać. Pani kasjerka jednak dość szybko obsługiwała klientów, była przy tym miła i uprzejma. Do każdego się uśmiechała i z każdym utrzymywała kontakt wzrokowy, a na koniec dziękowała za przeprowadzona transakcję.

Poziomka

27.03.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Sikorskiego 13

Nie zgadzam się (1)

Carrefour

Carrefour to sieć handlowa, która posiada w Polsce ponad 900 sklepów, zaliczają się do nich hipermarkety, supermarkety, sklepy hurtowo-dyskontowe, osiedlowe, specjalistyczne oraz sklep online. Przedsiębiorstwo posiada także centra handlowe i stacje benzynowe na terenie kraju. Carrefour dąży do pozycji światowego lidera w zakresie transformacji żywieniowej, w tym zakresie pragnie zapewnić wsparcie dla polskich rolników, bezpieczeństwo i jakość żywności, demokratyzację żywności bio oraz troszczy się o zdrowe odżywianie. Angażuje się także w zrównoważony rozwój przez wsparcie partnerów firmy, ochronę bioróżnorodności oraz zwalczanie marnotrawstwa.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Carrefour?

Ktoś 6 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Strasznie zagracony ten...
Strasznie zagracony ten sklep, całe mnóstwo produktów, ale jak chce się znaleźć jakiś konkretny produkt to okazuje się, że akurat teraz go nie ma. Dobrze, że dostępne były te produkty w aktualnej promocji z gazetki. Minus taki, że wcześnie rano zaraz po otwarciu sklepu próżno szukać kasjerki na kasie, dostępne są tylko kasy samoobsługowe.
Zgadzasz się?