Carrefour

(3.94)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4767 z 7527)

Jako, że w...
Jako, że w Śródmieściu nie ma zbyt wielu supermarketów, często odwiedzam jeden z nielicznych przy Solcu. Niestety lepiej nie wybierać się tam w weekend tylko w środku tygodnia, bo inaczej ciężko robić zakupy w tłumie klientów. Dlatego też zdecydowałam wybrać się tam w poniedziałek. Okazało się, że klientów było i tak sporo i poruszanie się między wąskimi alejkami było dość utrudnione. Wyjątkowo męcząca była muzyka w sklepie. Przy kasie zwróciłam uwagę ekspedientce, że muzyka jest za głośna i przypomina jakąś niedającą się słuchać kakofonię dźwięków, przeszkadza, irytuje i uniemożliwia spokojne robienie zakupów. Ekspedientka zdawała się łączyć w bólu, gdyż stwierdziła, że to nie jest ich wybór tylko przymus narzucony z góry, nie mogą nawet ściszyć tego hałasu, bo dostaną karę jako sklep, a po kilku godzinach pracy aż głowa boli. To bardzo zastanawiające, że sieć narzuca takie standardy. Ekspedientka była bardzo uprzejma, doradziła mi wybór innego papieru toaletowego, który był akurat w promocji. Krótka rozmowa z nią trochę poprawiła mi humor i uspokoiła, bo wcześniej byłam mocno podirytowana.

Magnifax

18.04.2012

Placówka

Warszawa, Solec 32/34

Nie zgadzam się (0)
Odwiedziłam dziś sklep...
Odwiedziłam dziś sklep Carrefour. Jedyną rzeczą, która mi się bardzo nie podobała był wygląd toalet. Odstraszały swoim wyglądem i brudem. Można do nich wejść i od razu wyjść nawet jeśli korzystanie z nich byłoby bardzo potrzebne. Ale na sklepie panował porządek, towary były poukładane a ceny niepomieszane. Obsługa przy kasie bardzo miła. Zakupy przebiegły bardzo sprawnie.

zalogowany_użytkownik

18.04.2012

Placówka

Kutno, Oporowska 6A

Nie zgadzam się (0)
W ostatnim czasie...
W ostatnim czasie obserwowałem zdecydowany wzrost jakości obsługi w bialskim Carrefour. "Blond księżniczki" przestały żuć gumy i rzucać zeskanowanymi towarami. Jednak podczas poniedziałkowych zakupów zaobserwowałem praktycznie same minusy. Bardzo nieprzejezdne alejki, pozastawiane paletami, przy których nikt nie kwapił się z rozkładaniem towaru. Stoisko mięsne obsługiwane przez jedną osobę, która w międzyczasie myła krajalnice, pakowała wędliny, a klienci czekali. Nieapetycznie prezentujące się 50% stoiska warzywnego, na czele z czerwoną papryką - przecenioną na "skromne" 6,98. Całkowita kompromitacja przy kasach. Działały aż 2 linie kasowe. W kolejce byłem 12 klientem, a za mną stali kolejni. Nie lepiej było w drugiej działającej kasie. Dodatkowo czyhały panie zatrudnione w markecie z reklamówkami pełnymi zakupów aby wciąć się w kolejkę i zapłacić za swoje produkty. Co sprytniejsze robiły to w punkcie informacyjnym... Jedyny pozytyw to czystość na sali sprzedaży, ale jak na tak dość renomowany market to raczej zdecydowanie za mało.

Reds

17.04.2012

Placówka

Biała Podlaska, Terebelska 75A

Nie zgadzam się (0)
po pracy zajechałam...
po pracy zajechałam pod Carrefour na małe zakupy. Tuż po przekroczeniu wejścia sennym wzrokiem zlustrował mnie pon z ochrony. rozejrzałam się po sklepie. Nie było wózków do towarów, a muszę dodać, ze parking był niemal pusty, w sklepie też nie było klientów zbyt wielu. Podeszłam do stanowiska warzywno - owocowego. Towar mocno przebrany. Okazją były pomidory po 0,99 zł - każdy już tak obity i miękki, ze starch było je do ręki wziąć. Na stanowisku mięsnym panie sprzedawczynie spoglądały na zegarek, żeby jak najszybciej zejść na przerwę. Gdy podchodziłam do kasy, poinformowano mnie, że mam podejść do kasy drugiej. Przy tej kasie nie było nikogo do obsługi. Pani w kasie obok z wyciągniętą już kasetką niemal ze łzami w oczach wypatrywała koleżanki. Gdy ta druga nie nadchodziła, z zrezygnowaną miną zaczęła prosić do swojej kasy. W końcu nadeszła pani do kasy w kolejce której stałam. Zdziwiona była, ze musi pracować.

Anna_3805

17.04.2012

Placówka

Koziegłowy, Poznańska 15

Nie zgadzam się (1)
Jak to często...
Jak to często bywa, tuż przed świętami, w ostatniej chwili występuje potrzeba dokonania zakupów. Ostatnia Wielka Sobota nie była wyjątkiem i musiałem udać się do sklepu, najbliżej któego się znajdowałem. Takich osób jak jak było sporo, więc w sklepi był dość duży ruch. Na szcząście zadbano aby otwarta była jak największa ilość kas i już przy wejściu zauważyłem, że do kas nie uistawiają się zbyt długie kolejki, a kasjerki sprawnie radzą sobie z obsługą klientów. W sklepie zadbano o porządek iinie mogłem mieć uwag do czystości podług i półek. Artykuły były poukładane i nie pomieszane, ceny odpowiednio umieszczone pod odpowiednimi artykułami. Na stoiskach z z mięsem, wędlinami i rybami obsługa również szła sprawnie. Manakmentem w sklepie są zbyt bliko pustawiane półki. Wyminięcie innej osoby z koszykiem odbywa się "na styk" i trzeba uważać aby nie zrzucić czegoś z półek. Minusem była również nie umiejętność wskazania mi przez jedną z osób miejsca, w którym mogłem znaleźć interesujący mnie towar, dopiero druga osoba pomogła mi w tym. Pracownicy byli czysto i schludnie ubrani, achrona wykonywała swoje obowiązki w dyskretny sposób.

Paweł_1463

16.04.2012

Placówka

Kraków, Ćwiklińskiej 12

Nie zgadzam się (0)
Jestem zadowolony z...
Jestem zadowolony z nowego wyglądu hipermarketu stał się bardziej nowoczesny i przejrzysty , jedna kolejka do kilku kas jest czymś nowym i można przyznać sprawnym . Jakość obsługi klienta dało się dostrzec że również wskoczyła na wyższy poziom i zaangażowanie ze strony pracowników jest widoczne w przeciwieństwie do niektórych miejsc .

Tomasz_1626

16.04.2012

Placówka

Warszawa, Głębocka 15

Nie zgadzam się (0)
W niedzielę udałem...
W niedzielę udałem się na zakupy do hipermarketu Carrefour. W środku panował porządek, produkty poukładane, podłogi, regały i lodówki czyste. Owoce i warzywa oraz wędliny wyglądały na świeże. Na sali sprzedaży zauważyłem trzech pracowników ubranych w firmowe stroje, którzy wykładali towar na półki. Sprawnie i szybko wybrałem potrzebne mi artykuły spożywcze, a następnie udałem się w kierunku kas. Tu spotkało mnie miłe zaskoczenie, gdyż nie było kolejek, więc zostałem od razu obsłużony. Przywitała mnie młoda kasjera, spytała o kartę rodzinką, wręczyłem ją i sprzedawczyni rozpoczęła skanowanie produktów. Robiła to sprawnie i szybko, więc po krótkiej chwili podała kwotę do zapłaty. Po uiszczeniu jej wręczyła mi paragony i podziękowała za zakupy. Kasjerka była miła i uprzejma, używała zwrotów grzecznościowych tj. proszę, dziękuję, dzień dobry.

zarejestrowany-uzytkownik

14.04.2012

Placówka

Wrocław, Graniczna 2A

Nie zgadzam się (1)
Zbliża się parę...
Zbliża się parę dni wolnego więc postanowiłem zrobić większe zakupy. Przed wejściem do hipermarketu stał posępny pracownik ochrony. Był to mężczyzna o wzroście około 180 cm, w wieku około 55 lat. Miał krótko obcięte ciemne włosy. Pan nie powitał mnie ani słowem ani gestem, mimo iż stanąłem blisko niego i przeglądałem aktualne ulotki wystawione w stojaku przed wejściem. Sklep był właśnie w przebudowie co było wyraźnie widać. Aby jednak nie czuć się zagubionym, w różnych miejscach wywieszone były plakaty, stały stojaki informujące o pracach. Oprócz tego po sklepie spacerowały młode osoby ubrane w pomarańczowe koszulki. Pomagały one znaleźć szukany towar. Wykładaniem towaru zajmowało się bardzo dużo osób ubranych w czerwone koszulki. Było ich około 15-20. Dzięki ich pracy alejki nie były zastawione a puste półki szybko zapełniały się towarami. Jednak znowu częściowo zawiódł czynnik ludzki. Pani w wieku około 45 lat spytana o gazety odpowiedziała mi (ku mojemu wielkiemu zdziwieniu) po rosyjsku, że nie wie o co mi chodzi. Stwierdziła, że ona wystawia towar i abym dał jaj spokój. Usłyszałem na koniec "idzi, idzi" , któremu towarzyszył odganiający ruch ręką. Pan w wieku około 50 lat (także z obsługi), wzrostu około 175 cm też mi nie pomógł ale też odpowiedział po rosyjsku. Dziwne. Trochę się przestraszyłem, że pomyliłem samoloty i wylądowałem nie tam gdzie chciałem. Szybko więc opuściłem sklep i poszedłem na dwór odetchnąć. Co do samego sklepu to mama bardzo pozytywne odczucia. Miejsca, gdzie trwały prace były ogrodzone i zabezpieczone przed ewentualnym wypadkiem. Nigdzie nie zauważyłem bałaganu i brudu. Wywiezione palety z towarem były szybko rozładowywane. Przy kasach także było czysto.

PAN

13.04.2012

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie 148

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu Carrefour market zlokalizowanego w rejonie Osiedla Europejskiego w Krakowie. Przed wejściem na salę sprzedaży były dostępne koszyki. Na sali sprzedaży było sporo nierozpakowanych palet z produktami. Natomiast na półkach nie było widać większych braków w towarze. Ceny również były dobrze widoczne, a mijając czytnik zauważyłam, ze jest czynny. Spieszyło mi się, więc dość szybko spakowałam do koszyka co potrzebowałam. W promocji była kawa Nesca (rozpuszczalna) o poj. 200 gram w cenie 14,99 zł. Przy kasach nie było klientów ani obsługi. Jedyna kasa jaka była czynna to kasa na monopolowym gdzie w kolejce były dwie osoby. Zanim skierowałam się na stoisko monopolowe minął mnie pracownik i powiedział: zapraszam do kasy. Obsługa była błyskawiczna. Po skasowaniu moich produktów na dwa paragony ( moje i sąsiadki) Pan pożegnał się ze mną i powiedział, ze wraca do wykładania towaru. Na obu paragonach nie było błędów a reszta została mi wydana prawidłowo Zaskoczył mnie bardzo mile fakt, że pracownik zostawił wykładania towaru i podszedł aby skasować moje zakupy. Na stoisku monopolowym powyżej 5 produktów jest już kłopot z przekładaniem tych skasowanych.

Magika

13.04.2012

Placówka

Kraków, Bobrzyńskiego 37

Nie zgadzam się (0)
Bardzo utrudnione było...
Bardzo utrudnione było poruszanie się po sklepie, działo się tak ze względu na wszechobecne palety, które stały w alejkach pomiędzy regałami. Podłogi były czyste, porządek na regałach jak i w lodówkach zachowany. Pani z obsługi pomogła mi znaleźć odpowiedni rozmiar dziecięcych rajstop i była bardzo miła. Obsługa sklepu miała na sobie uniformy oraz plakietki identyfikacyjne. Pani kasjerka była nie przyjemna, przywitała się, wydając resztę nie odpowiedziała na moje -dziękuję.

Monika_2049

12.04.2012

Placówka

Szczecin, Mieszka I 73

Nie zgadzam się (0)
Hala:- Stoisko słodyczy...
Hala:- Stoisko słodyczy na wagę: Po zapytaniu się o cenę ciastek, które były bez niej, obsługa poinformowała mnie natychmiast (dość niska cena), lecz od niechcenia, po czym nadal rozmawiała z osobą drugą z obsługi o prywatnych sprawach, sprawiając wrażenie, że przeszkadza się im. Po drugim pytaniu o rodzaj smaku innych ciastek, otrzymałam konkretną odpowiedź (były też smaczne). Dowolność ważenia samemu lub przez obsługę. Miejsce nie do końca czyste, jedna z łyżek do czerpania leży na zewnątrz, niektóre szybki otwierające są przybrudzone, jeden rodzaj ciastek jest zmieszany z drugim (a różnią się polewą).- Dział z pieczywem: Bułka warzywna wbita na paragon fiskalny ma zawyżoną ceną względem ceny na stoisku (+0,30 zł).

Attention

12.04.2012

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (0)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do marketu, bo w promocji miały być skarpetki, męskie i damskie. Towary te miały być dostępne w pięciopakach, po 4,99 zł. Pomyślałam, że warto tam wybrać się od razu pierwszego dnia promocji, bo później to już będzie bałagan, a towary będą całkowicie przebrane. Kiedy weszłam na teren sklepu okazało się, ze klientów jest całkiem sporo, więc od razu udałam się do stoiska, a raczej kosza ze skarpetami. Jeśli chodzi o męskie skarpety to wybór był znacznie większy, a w koszu z tymi towarami panował jeszcze jako taki porządek. Dostępne były wszystkie rozmiary, a wspomniane pięciopaki były rzeczywiście pięciopakami. Inaczej sprawa wyglądała w koszu z damskimi skarpetami. Tam panował ogromny bałagan, pięciopaków było mało, bo niemal większość opakowań skarpet była porozrywana, a nawet trafiały się trzypaki zamiast pięciopaków. I wybór rozmiarów czy kolorów też nie był tak duży jak w męskich skarpetach. Ale na szczęście jakoś udało mi się znaleźć odpowiednie skarpety, wrzuciłam je do kosza i udałam się na dalsze zakupy. W czasie przechadzania się zauważyłam, że w ofercie markety jest bardzo dużo różnego rodzaju książek. Oferta była o tyle atrakcyjna, że ich ceny wahały się w granicach 10 zł-20 zł. Tematyka książek była naprawdę różnorodna, od kuchni i przepisów kulinarnych, poprzez pielęgnację ogrodu, aż po przewodniki turystyczne i zwykłe powieści. Na stoły z książkami też oczywiście wkradł się już mały chaos, wiele książek było poprzekładanych i rzuconych byle jak. Zresztą jak na całym terenie sklepu. Wszędzie stało pełno pudeł lub kartonów, nierozpakowanych towarów itd. Obsługa co prawda kręciła się po sklepie, ale jakoś nie zauważyłam żeby zajmowała się tym bałaganem. Przy kasie nie spędziłam zbyt dużo czasu, bo mimo że klientów było wielu, to było też otwartych kilka kas, więc tłum ludzi równomiernie się rozłożył. Kasjerka obsłużyła mnie dość szybko, uprzejmie, bez grymasów. Utrzymywała ze mną kontakt wzrokowy, używała słów grzecznościowych. Ogólnie reprezentowała dość profesjonalną postawę.

Poziomka

11.04.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Sikorskiego 13

Nie zgadzam się (0)
Cała moja wizyta...
Cała moja wizyta w Carrefour trwała jakieś 40 minut z czego większość czasu spędziłem, szukając potrzebnych mi produktów. Poszukując produktów, kóre były porozstawiane w różnych zakątkach hipermarketu musiałem kilkukrotnie się wracać do miejsca w którym uprzednia byłem. Chcąc zapytać pracownika o pomoc, spotkałem tylko jednego, który prowadził bardzo ożywioną rozmowę przez telefon komórkowy. Nie chcąc mu przeszkadzać udałem się sam na poszukiwania. Jak zawsze w okresioe przedświątecznym klientów było bardzo wielu. Zaskoczyły mnie również kolejki do kasy. Ale pani, która obsługiwała moją kolejkę, robiła to bardzo sprawnie, chociaż wyglądała już trochę na zmęczoną. Ubrana w strój słuzbowy, witała każdego klienta słowami Dzień Dobry, kończąc obsługę Dziękuję i Do widzenia.

ZweryfikowanyKlient

10.04.2012

Placówka

Chorzów, Parkowa 20

Nie zgadzam się (0)
Carrefur znajduje sie...
Carrefur znajduje sie w Kaliszu i stosunkowo jest dużo większy niż niejeden market. Udałem się do Carrfura celem zakupów na święta, Rozumiem fakt,że w okresie swiątecznym jest spory ruch ale nie wszystkie alejki były prejezdne. Tym bardziej, ze byłem z dzieckiem, które siedziało w wózku. Pomiędzy niektórymi alejkami były palety z towarem a co gorsze nie widziałem wokól tych palet żadnego pracownika. Po za tym market zadbany, ceny widoczne.

Robert_530

07.04.2012

Placówka

Kalisz, Poznańska 121

Nie zgadzam się (0)
Wczoraj wybrałam się...
Wczoraj wybrałam się na zakupy do hipermarketu Carrefour. Przez 15 min. spacerowałam po hipermarkecie w celu znalezienia sprzedawcy, od którego oczekiwałam pomocy w znalezieniu wycieraczek samochodowych. Gdy w końcu ktoś się pojawił, okazało się ,że osoba jest zatrudniona w firmie od kilku dni i nie ma pojęcia, w którym miejscu ułożone są poszczególne towary. Pracownica ubrana była zbyt wyzywająco. Miała na sobie bardzo krótką spódniczkę oraz bluzkę ze zbyt dużym dekoltem.

Agnieszka_2850

07.04.2012

Placówka

Tczew, Braci Grimm 4

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu Carrefour w Galerii Krakowskiej. Sklep jest bardzo przestronny i jest w nim na prawdę duży wybór produktów. Nie można mieć zastrzeżeń do ogólnej czystości sklepu i porządku na pułkach, łatwo też odnaleźć poszukiwane przez siebie produkty.Jednak posiada on kilka wad, pierwszą z nich są wagi w dziale z owocami. Na 4 sprawne były tylko dwie. Chciałem też kupić jakąś wędlinę, ale zapach unoszący się przy tym stanowisku skutecznie mnie do tego zniechęcił. Z niemałym osłupieniem patrzyłem na ludzi, którzy kupowali mięso i wędliny, nad którymi unosiła się tak okropna woń, sugerująca, że nie jest to najświeższe. Na koniec, bardzo długo stałem w kolejce do kasy, ponieważ był przy niej tłum ludzi. Prawie wszystkie kasy były otwarte, więc sklep starał się rozładować ten ruch, ale mimo to, trzeba było odstać swoje. Głównymi atutami sklepu jest bardzo duży wybór produktów, logiczne ich rozmieszczenie i przystępne ceny. Na minus trzeba zapisać czas który należy spędzić w kolejce i wędliny, których za nic w świecie bym tam nie kupił.

Artur_486

06.04.2012

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (0)
Chyba najlepszy obecnie...
Chyba najlepszy obecnie Hipermarket w Dębicy. Duży, przestronne alejki, dużo asortymentu. Troszkę nie podoba mi się stoisko warzywno-owocowe jest bardzo nie przejrzyste i często są kolejki do wag gdyż czynna jest tylko jedna (w ogole są dwie) mankamentem są także kasy... wieczór, ludzi dosyć sporo a kasy czynne tylko 2... troszkę nie za bardzo... poza tym ok.

Tomasz_486

05.04.2012

Placówka

Dębica, Ks. Nosala 2

Nie zgadzam się (0)
Sklep, który ostatnimi...
Sklep, który ostatnimi czasy odwiedzam co najmniej 2 razy w tygodniu. Duży plus za kryty parking, w razie deszczu lub śniegu nie trzeba dosłownie wrzucać zakupów do samochodu, aby nie zmoknąć. Układ sklepu standardowy jak dla każdego marketu, w sklepie panuje porządek, a pracownicy są bardzo mili. Jeśli podczas obowiązującej promocji, dany artykuł nie jest już dostępny na sali, to jeśli się poprosi to niektórzy pracownicy przyniosą go klientowi z magazynu. Stanowisk kasowych bardzo dużo, rzadko kiedy spotkam kilometrowe kolejki, tłok jest przeważnie rozładowywany poprzez otwarcie kolejnej kasy. I na koniec najważniejsze: świeże, cieplutkie bułki można tu dostać nawet krótko przed zamknięciem czyli nawet po 21 rewelacja :)

Amanda_2

04.04.2012

Placówka

Bydgoszcz, Skarżyńskiego 2

Nie zgadzam się (0)
Sklepy tej sieci...
Sklepy tej sieci należą do najczęściej przeze mnie odwiedzanych. W sklepie panuje zazwyczaj porządek, pracownicy starają się panować nad wszystkim. Często jednak brakuje aktualnych ulotek przed wejściem, nawet w pierwszy dzień obowiązywania, można się na nie natknąć jedynie gdzieś na hali. Należy jednak wspomnieć o rzeczy, która bardzo mnie irytuje – kupując alkohol (wódkę), płaci się za niego przy kasie. Butelki posiadają zabezpieczenie przed kradzieżą, które jest odczepiane przez kasjerkę przy kasie. Oprócz tego, wg mnie wystarczającego zabezpieczenia, gdyż jest ono niemożliwe do zdjęcia, każda butelka posiada naklejkę z czujnikiem. Płacąc ostatnio za wódkę, pani zdjęła właściwe zabezpieczenie. Gdy zapłaciłam za zakupy, spytałam czy butelka nie zapiszczy ze względu na naklejkę, pani odpowiedziała mi, że tak, ale to nic. No chyba dla niej. Jak tylko rozbrzmiał dźwięk z bramki, gdy sięgnęłam po butelkę od razu zjawił się ochroniarz, każący ponownie przejść przez bramkę patrząc się podejrzliwie. Nie kryłam irytacji.

Amanda_2

04.04.2012

Placówka

Bydgoszcz, Fordońska 141

Nie zgadzam się (0)
Pojechałam wcześnie rano...
Pojechałam wcześnie rano do marketu specjalnie po to, by kupić znicze. Miałam nadzieję, że nie będzie zbyt dużo klientów i będę mogła szybko zrobić zakupy. Do sklepu weszłam zaraz po 8-ej i zastałam taki bałagan, ze szok po prostu. Wszędzie między półkami sklepowymi stało pełno palet z towarem, wielkich koszy z kartonami, a niektóre półki były puste. Na terenie sklepu zauważyłam dość dużo personelu sklepowego, niektóre osoby układały coś na półkach, a niektóre tylko sobie stały przyglądały się klientom. Żadna osoba jednak nie była skłonna pomóc klientom, a jeśli już była zagadnięta przez klienta to nie potrafiła pomóc znaleźć mu konkretnego towaru. Normalnie jakby tam wcale nie pracowała... Po przebrnięciu przez ten bałagan udałam się do stoiska ze zniczami. Był nawet spory wybór różnorodnych zniczy, ale ja wybrałam tradycyjne za 1,49 zł. Przyznam, że nie było zbyt wiele sztuk na półce, bo kiedy włożyłam do koszyka 10 sztuk, to na półce zostało ich dosłownie kilka. Od razu udałam się do kasy z tym ciężkim towarem i zostałam nawet szybko obsłużona. Kasjerka jednak nie była zbyt miła z rana, miała zagniewaną minę i wcale się nie uśmiechała. Dziękuję i proszę tylko cicho mruknęła pod nosem i tak wyglądała właśnie ta mało profesjonalna obsługa.

Poziomka

04.04.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Sikorskiego 13

Nie zgadzam się (0)

Carrefour

Carrefour to sieć handlowa, która posiada w Polsce ponad 900 sklepów, zaliczają się do nich hipermarkety, supermarkety, sklepy hurtowo-dyskontowe, osiedlowe, specjalistyczne oraz sklep online. Przedsiębiorstwo posiada także centra handlowe i stacje benzynowe na terenie kraju. Carrefour dąży do pozycji światowego lidera w zakresie transformacji żywieniowej, w tym zakresie pragnie zapewnić wsparcie dla polskich rolników, bezpieczeństwo i jakość żywności, demokratyzację żywności bio oraz troszczy się o zdrowe odżywianie. Angażuje się także w zrównoważony rozwój przez wsparcie partnerów firmy, ochronę bioróżnorodności oraz zwalczanie marnotrawstwa.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Carrefour?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?