mam sporo wątpliwości co do oferowanych przez ta drogerie produktów, wątpliwa jakość i pochodzenie. ostatnio kupiłam mydło dave, znam tą markę i lubię, jakież było zaskoczenie-mydło śmierdzi (niebieskie opakowanie). Tez kupiłam w promocyjnej cenie podkład Loreal true match, kolor ivory d1/w1, zawsze kupowałam w rossmanie i ten sam produkt bardzo się różni od tego z drogerii błękitnej- jakiś połysk, zatyka pory.czy ma ktoś podobne doświadczenia?
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.