Gdy postanowiłem zakupić książkę, "Starcie królów" Georga Martina, wybór padł na internetową księgarnię Edyp. Oferuje ona bardzo pomocną i fachową obsługę, a przy tym bardzo atrakcyjne ceny książek (w porównaniu z konkurencją) i niskie koszty przesyłki. Całość transakcji jest załatwiana bardzo szybko i sprawnie, a kupujący dostaje informacje o postępie wysyłki mailowo. Całość oceniam bardzo dobrze, sposób dokonania zakupów może być wzorem dla innych sklepów internetowych.
W sklepie luxura.pl zakupiłem w atrakcyjnej cenie cztery akumulatorki AAA firmy Sanyo. Sprzedawca mimo, iż na stronie nie było możliwości odbioru osobistego, po kontakcie mailowym umożliwił mi taką opcje. Pan, z którym rozmawiałem był bardzo uprzejmy, powiedział, że sprzęt mogę odebrać od rana do wieczora, ponieważ jak chcę, może go zostawić w solarium, które znajduje się pod biurem sklepu luxura. Całość transakcji oceniam bardzo dobrze.
Przed marketem panował należyty porządek, wózki były poukładane i czyste. Po wejściu na market okazało się, że został on poddany przebudowie, a mianowicie towar został ułożony inaczej na nowych półkach. Na samym początku znajdowały się warzywa i owoce, które były ładnie poukładane i wyeksponowane, jedyny mankament to kilka mocno zgniłych pomarańczy, na których "koczowało" wiele muszek owocówek. Na dziale z alkoholami, niestety większość butelek była mocno zakurzona. Na dziale z wędlinami i serami, obsługiwała mnie starsza pani, która była bardzo pomocna i sympatyczna. Ogólnie cała przebudowa działów była z korzyścią dla klienta, teraz wszystkie towary <zwłaszcza w lodówkach> są ułożon kategoriami i rodzajami, klient nie ma problemu z znalezieniem towaru. Starsza pani na kasie kasowała towary szybko i z należytą uwagą. Całość wizyty oceniam bardzo dobrze.
Zaraz po wejściu dostępne były gazetki reklamowe, z których można było dowiedzieć się o aktualnych promocjach, a przed sklepem panował należyty porządek. Pieczywo, które zakupiłem było świeże i należycie ułożone. Niestety na warzywach i owocach brakowało kukurydzy, która aktualnie była w promocji. Wysoka Pani w okularach nie była zbyt pomocna w zakupach na pytanie o kukurydze stwierdziła, że nie ma i już. Jej przykrótka koszulka i wystający brzuch i tatuaż na plecach nie dodawały jej raczej uroku. Ogólnie reszta towarów cechowała się należytym porządkiem, a ceny w Lidu należą do atrakcyjnych, jedynym minusem są ciągłe długie kolejki.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.