Pizzeria a nie restauracja i nic tego nie zmieni. Na zamówienie czegoś czeka się godzinami. Ceny są potwornie wysokie jak na tak kiepskiej jakości lokal. Zlokalizowany przy targowisku więc nastawiony na wiejską biedotę o minimalnych wymaganiach. Toaleta - nie polecam. Jak mówią jaka toaleta taka kuchnia. Poczułam się jakby mi nasikano do talerza.
Niestety lokal nie istnieje. Został zamknięty dawno temu. W sumie nie ma czego żałować, gdyż tak naprawdę to taki jakiś bar tyle że podawali żarcie. Żarcie nie jedzenie, ponieważ restauracja podająca sałatki zamawiane z zewnątrz to głęboka porażka. Tak tak grecka sałatka z plastiku przekładana na talerz. Śmiechu warte.
Najgorsze wesele w okolicy. Na stołach dosłownie NIC. Obsługa niekompetentna. Problemy z zaliczką. Postawienie lokalu na wsi zrobienie a'la stawu na wymiociny niewiele dodaje uroku. Kompletny brak miejsca do tańca, wszędzie te jakieś platformy i łąwy. Jest też plus - nie zatrułam się. Tylko poza miastem z 8 km i jak się popije to trzeba gnić do końca, masakra.
Genialna restauracja. Wszystko robią sami, stąd wydłużony czas oczekiwania na niektóre potrawy, ale klimat i jakość obsługi to wystarczające vademecum :D. Ceny wbrew pozorom są nawet niższe, bo tu mamy cenę pełnego, gotowego dania z dodatkami i obsługą. Restauracja schludna i czysta, codziennie myta. Z tego co wiem jedyna z prawdziwym HACCP w regionie. Kelnerzy białe koszule, schludnie. Nie ma się do czego przyczepić.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.