W tym tyg (sierpien 2016) bylam kolejny raz w cukierni. Tym razem sama z dwojka dzieci. Lody przepyszne jak zawsze. Potem usiedlismy w czesci kawiarni i zamowilismy kanapke na cieplo. Pan ktory przyjmowal zamowienie nie byl zawodowym kelnerem. Dlugo czekalam az w ogole spojrzy na mnie przy barze, o co chce poprosic. Odpowiadal w niedbaly sposob (poczulam sie jak nie mile widziany gosc). Na kanapke czekalismy b dlugo, w koncu poprosilam na wynos. Przy barze siedziala zapewne dziewczyna pana kelnera, ktora rowniez obdarzala nas dziwnym spojrzeniem. Szkoda, ze do takich miejsc z pysznym poczestunkiem zatrudniaja slabych amatorow. Jestem naprawde wieloletnim i wiernym klientem tej cukierni.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.