Zamówienie przyjmował chłopak z miotłą i szufelką w dłoni. Na zwróconą uwagę o tym fakcie i nieposprzątanym stole - odpyskował.Potem podał potrawy bez sosów, które były w zestawie. Po interwencji u kierownika dostaliśmy 2 darmowe kawy, po których przez 2 dni mieliśmy biegunkę. Tak to się załatwia w Sphinxie w Rumii
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.