Niemal codziennie korzystam z usług PKSu i jestem zdruzgotany podejściem personelu do pasażera. Kierowcy i kadra żyją jeszcze okresem PRLu. Zdezelowane wozy w dziwny sposób dopuszczane do jazdy - to norma. Myślę, że powinien się tym zająć prokurator, gdyż w niektórych przypadkach narażane jest życie pasażerów. Firma rywalizuje z prywatnymi przewoźnikami, którzy proponują pasażerowi lepszy tabor i fachową obsługę. Przy kupowaniu biletu autobusowego proszę upominać się o resztę, gdyż kierowcy nagminnie "zapominają" jej wydawać. UOKiK powinien tez przyjrzeć się cenom. Rywalizacja z prywaciarzami na tygodniu skutkuje tym, że PKS obniża ceny biletów, ale odbija to sobie na weekendzie, kiedy ceny biletów są o niemal 100% wyższe.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.