Stoisko warzywne - tragedia, brudno, pomidory zwiędnięte, nadgniłe i tak jest z większością warzyw i owoców, bałagan, ciężko odnaleźć ceny produktów. Stoisko z wędlinami i mrożonkami obsługuje jedna osoba, trzeba prosić i wystać swoje żeby ktoś podszedł i obsłużył. Gazetki promocyjne nie odzwierciedlają tego co znajduje się na pułkach, obsługa łaskę robi, że odpowie na pytanie klienta. Kasa z reguły jest czynna tylko jedna i to bez możliwości płacenia kartą o czym dowiedziałam się w momencie kiedy już miałam nabite na kasę zakupy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.