Dni targowe w Bornem Sulinowie to środa i sobota. Targowisko zlokalizowane jest poza ścisłym centrum miasteczka ale dojazd jest dogodny, jedynie pewien kłopot sprawia znalezienie miejsca na zaparkowanie samochodu blisko straganów. Asortyment oferowanych towarów zadowoli najbardziej kapryśnych klientów: warzywa i owoce w ogromnym wyborze, chleby i ciasta własnego wypieku, nabiał "prosto od krowy", jaja od wszelkich możliwych kur i kaczek, wędliny własnego wyrobu, miody, wreszcie giełda staroci no i oczywiście wszechobecne ciuchy, buty i chemia zza Odry. Sprzedawcy to częstokroć jednocześnie producenci i hodowcy, zachęcają więc do nabycia towarów i jak to na targu ... pozwalają utargować. Bardzo sympatyczne miejsce i świetne źródło zakupów.
Ośrodek Zdrowia w Bornem Sulinowie jest zlokalizowany w malowniczej okolicy w lesie. Dojazd jest łatwy i bardzo wygodny, parking na kilkanaście samochodów, jedynie nawierzchnia tu i ówdzie dziurawa. Obiekt jest duży i wygodny; poczekalnie w korytarzu zapewniają wygodne miejsce do oczekiwania wielu pacjentom. W recepcji trzy kobiety w sposób mało skoordynowany próbują zniechęcać oczekujących do podejmowania prób rejestracji. I dopiero po kolejnym (trzecim z rzędu) "podejściu" trzeciego dnia, udało mi się zarejestrować na wizytę do lekarza rodzinnego na termin dość odległy bo dopiero za 10 dni. O próbach rejestracji do lekarza specjalisty nawet nie wspomnę, bo poza chirurgiem i pediatrą żadni inni nie są dostępni. W przychodni rzekomo nie ma lekarzy (choć widać jakichś ludzi w białych kitlach przechadzających się po korytarzu), natomiast jest zbyt wielu innych pracowników. Ogólnie widoczny jest już na pierwszy rzut oka bałagan organizacyjny i brak zrozumienia dla chorych, zgłaszających się po pomoc lekarską. Jeżeli już uda nam się zarejestrować, to i tak zostaniemy przyjęci znacznie później, niż wskazuje określony przez rejestratorkę termin. Gdy mamy tyle szczęścia, że do lekarza dotrzemy, to zostajemy mile i kompetentnie potraktowani. Szkoda, że liczne organizacyjne błędy tak negatywnie rzutują na atmosferę panującą w tej przychodni.
Apteka znajduje się w sąsiedztwie Ośrodka Zdrowia, Domu Pomocy Społecznej i innych obiektów związanych z szeroko pojętą Służbą Zdrowia, lecz jednocześnie blisko centrum miasteczka, więc jej lokalizacja jest bardzo trafiona. Wygodny parking na kilka samochodów i automatycznie otwierane drzwi zachęcają klienta do wybrania tej apteki. Trzy farmaceutki w godzinach szczytu sprawnie obsługują kupujących - posiadają wiedzę zarówno o lekach i ich zamiennikach, jak i o działaniu paramedykamentów i innych preparatów dostępnych bez recepty. Znakomicie też orientują się w gąszczu aktualnych przepisów NFZ, zarówno dotyczących farmaceutyków jak i sprzętu medycznego i rehabilitacyjnego. W lokalu znajduje się miejsce dla dziecka (i zabawki), jest też krzesło i stolik z wodą i kubeczkami. Ceny oferowanych leków są przyjazne dla kieszeni kupującego, asortyment leków stosunkowo szeroki a obsługa uprzejma i sprawna. Polecam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.