W sklepie na pierwszy rzut oka czysto, jednak pojawiły się mankamenty w postaci nieświeżych warzyw, na których pojawiła się masa much. Zważone (przeterminowane o 2 dni) mleko w lodówce ( na samym przodzie). Pani z obsługi myła podłogę mopem, po czym podeszła do kasy i bez wcześniejszego umycia rąk obsłużyła klienta.
Jedna kasjerka obsługiwała klientów, druga plotkowała z koleżanką (również kasjerką). Panie ubrane były w czyste fartuchy, nie miały etykiet. Czas oczekiwania w kolejce ok. 6 minut (działała jedna kasa choć w sklepie sa 3).
Ceny niskie, personel nie miał problemów z podstawową obsługą klienta i urządzeń ku temu przeznaczonych (tj. kasa, czytnik kart płatniczych).
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.