Przejeżdzając ul. Długą w Zgierzu,postanowiłem wstąpić do Tesco przy ul. Mielczarskiego. Jest to nowy obiekt, oddany do użytku około dwóch tygodni temu. Pierwszym problemem, zaraz po podjechaniu autem, było znalezienie miejsca parkingowego. Malutki placyk był już zapełniony ale dałem radę zaparkować na ulicy, vis-a-vis marketu.
Przechadzając się pomiędzy półkami z towarem, stwierdziłem, iż w sklepie jest czysto i schludnie. Towar ułożony jest dojść czytelnie dla klienta podobnie jak ekspozycja cen. W środku znajduję się sklepik z wędlinami oraz mięsem, gdzie ekspedientki zachęcają do kupna, namawiając przy tym do spróbowania wyrobów(chodzi oczywiście o wędliny). Jedynym manakamentem jest kasa z alkoholem, która również służy wszytkim innym klientom. Niestety nie pomyślano o taśmie na kasie więc towar wykłada się na blat a natępnie pani kasjerka go skanuje. Trudności powstają przy większych zakupach(poprostu nie ma tam miejsca) oraz przy zakupach większych gabarytów. Dodatkowo ekspedientka musi dźwigać zakupiony przez klienta towar.
Reasumując, czysto, schludnie, dobra cena oraz miła obsługa zachęcają do robienia zakupów w tym miejscu, pomimo niedogodności przy kasie z alkoholami.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.