W sklepie przywitała mnie głośna muzyka, zdecydowanie tak przegłuszala moje mysli ze mógłbym nie byc w stanie zobaczyc pani z obsługi tańczącej w rytm "jazgotu" Po pewnym momencie zostałem zaobserwowany i stałem w centrum zainteresowania. Pytanie "w czym moge pomoc" "jakie to maja byc spodnie" "przepraszam musze isc na zaplecze" to ostatnie słowa jakie usłyszałem od pani która oferowała pomoc. Wiele rzeczy w sklepie było nie schludnie ułożone, sam sklep był czysty, zadbany bez uwag. Transakcja przebiegła dość szybko.
Obsługa w sklepie szybko zorientowała sie o mojej obecności. Zostałem kulturalnie przywitany i zapytany słowami "w czym moge pomoc" Interesowałem sie kosmetykami a w szczególności perfumami ktore były ładnie wystawione na pułkach sklepu. Pani z obsługi schludnie ubrana, czyste dłonie, ładnie pachnąca, grzecznie oferowała mi produkty ktore sa obecnie na topie. Kompetencje obsługi okazały sie przekonujące natomiast sam okres obsługi kupna produktu imponująco szybki, pomimo dużej ilości osob zainteresowanych rowniez kupnem danej rzeczy. W samym sklepie panował porządek, podłogi czyste, na polkach nie widzialem kurzu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.