Robiłem dzisiaj zakupy w TESCO w Galerii Łódzkiej i ku mojemu zaskoczeniu, nic nie poszło źle. Pan na stoisku z mięsem był bardzo miły, obsłużył mnie z uśmiechem na twarzy. Gdy zapytałem jakiegoś pracownika gdzie znajdę cytrynkę w płynie Pani zaprowadziła mnie do regału gdzie stała, a nie jak zwykle coś tam odpowiedziała z miną cierpiennika, jak by myślała "O Boże znowu czegoś ode mnie chcą". A gdy dotarłem do kasy okazało się, że nie ma kolejek, kasjerka była młodą, sympatyczną osobą ( najwyraźniej nie pracuje tam zbyt długo, bo jeszcze się uśmiecha:-)). Także te zakupy mogę zaliczyć do udanych.
Robiłem z żoną zakupy w TESCO na Widzewie. Żaden pracownik nie potrafił udzielić nam odpowiedzi na zadane pytanie, odsyłają nas do innego pracownika lub do punktu obsługi klienta. Potem obyło się bez większych niespodzianek, ale przy kasach okazało się że musimy stać w kilometrowej kolejce. Ogólnie mówiąc, patrząc z boku na to wszystko, nie można mieć zbyt dobrego zdania na temat tego sklepu. Niestety większość ludzi tam pracujących sprawia wrażenie jakby musieli pracować tam za karę, albo na siłę. Tak nie powinno być.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.