Zakupy w TESCO planuję zawsze wtedy kiedy potrzeba kupić większą ilość alkoholu z jakiejś okazji. Trzeba przyznać, że ten hipermarket jest jednym z najlepiej zaopatrzonych sklepów pod względem w naszym rejonie. Duży wybór whiskey, wódek, win i piw sprawia, że trzeba dłuższą chwilę się zastanowić co wybrać, jednak dobrze stać przed takimi przyjemnymi dylematami. Jeżeli chodzi o inne działy sklepu TESCO, to są równie dobrze zaopatrzone. Dużym plusem są kasy samoobsługowe, dzięki którym ma się pewność, że nic "przypadkiem" nie zostanie nabite na kasę, podwójnie. Również fakt, że sklep jest przestronny i nie czujemy się w nim jak w metalowej puszcze, działa na korzyść mojej oceny.
Wchodząc do miejscowego marketu EKO, od razu rzuca się w oczy brak jednoznacznego wejścia w zasadniczą część sklepu. Tym razem przejście na zawiasach zastawione było wózkami. Obszedłem więc kasy i udało mi się dotrzeć do to zasadniczej części. Moim celem było zrobienie zakupów związanych z przyrządzeniem włoskiej potrawy ZITI. Szukałem więc, makaronu durum ZITI(rurki), udało mi się go znaleźć bez problemu w odpowiednim dziale. W dziale mięsnym spytałem o dobrej jakości mięso mielone i miła ekspedientka zważyła mi 0,5 kg mięsa mielonego, po czy wręczyła w dobrze zapakowanym worku foliowym. Następna część zakupów to przyprawy, trzeba przyznać, że tym nie było żadnych problemów ponieważ sklep EKO jest wyjątkowo dobrze zaopatrzony w tego typu asortyment. Przyszedł czas na zakup serów i tutaj zaczęły się przysłowiowe schody. Mozzarelli nie dostałem, parmezanu też nie i tutaj duży minus. Kupiłem jednak Ser Edamski. Jednak brak tamtych rodzajów sera wprowadził mnie w konsternację i bardzo zaniżył wartość sklepu w moich oczach. Żeby się upewnić podszedłem do pracownicy sklepu wykładającej towar i spytałem raz jeszcze o mozzarelle i parmezan, potwierdziła, że nie mają tych serów. Trzeba przyznać, że była miła. Udałem się więc do kasy. I tam czekała mnie ciekawa niespodzianka, nikogo nie było przy kasie kto mógłby mnie obsłużyć. Poczekałem minutę, aż pojawiła się ekspedientka. Dobrze, więc wykładam towar, produkty zostały skasowane. Zapłaciłem 23,77 - uważam, że to dosyć dobra cena, choć ser edamski mógł być trochę tańszy. Ogólne wrażenia średnie, ale miła obsługa wiele zrekompensowała.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.