Bardzo niemiła obsługa. Szczególnie przy stanowisku kasowym. Panie zachowuja się jakby były we własnym domu. Na moich oczach jakis dziadek o lasce zapytał ile kosztuje jakiś produkt, wielmożna "Pani ekspedientka" nakrzyczała na niego czy ona jest Bogiem zeby znac wszystkie ceny, oczywiscie byly w tym przeklenstwa. Rowniez do mnie nie raz byly podobne uwagi w tym sklepie.Nie wspomne o asortymencie, stare mięso. Towary o wiele drozsze niz w innych sklepach. Roznica na serze Gouda wynosi 5zl.. W innych 16.. W euro ten sam nawet po 21zl..
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.