Dnia 20 grudnia odwiedziłam supermarket Tesco, niestety nie mogę dać pozytywnej oceny. Wchodząc do supermarketu poczułam niesamowity smród, najgorzej było przy stoisku z mrożonkami, nie wiem czym był on spowodowany. Panie z obsługi miłe wskazały mi miejsce gdzie znajduję się produkt, którego szukałam. Niestety zbyt głośno posługiwały się przekleństwami trochę mnie to odrzuciło. Asortyment marketu uważam za bardzo dobry wszystkie towaru oznakowane prawidłowo nie ma problemu z odnalezieniem ceny produktu. Niestety przy kasie była mega kolejka. Rozumiem, iż był to okres przedświąteczny, ale nie rozumiem dlaczego były tylko czynne 2 kasy na ok 7/8. Pani przy kasie bardzo miła zaproponowała mi także skorzystanie z promocji "karta rodzinka".
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.