Paniom obsługujący chyba się za przeproszeniem w głowach poprzewracało!Rzucają chlebem na ladę!! Pouczają i atakują KLIENTA , bo śmiał odebrać ważny tel. i PRZEPROSIŁ .. mówiąc " nie mam ochoty wysłuchiwać pani prywatnych spraw" ? KLIENT NASZ PAN! W dzisiejszych czasach niedopuszczalne!! Chyba pracodawca już dawno tam nie zaglądał .. . Na pewno nie podaruję sytuacji ,że w piekarni przy gościach poczułam się jak zaszczuty szczeniak bo zadzwonił do mnie kurier z przesyłką!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.