Wraz z kolegą♪ poszliśmy zjeść coś na późny obiad. W solo nie dawali makaronu i z resztą nie można było płacić kartą więc padło na sphinx-a. Zamówiliśmy makaron z sosem Carbonara. Czekaliśmy z 45 a nawet chyba więcej, kolega musiał mnie uspokajać bo miałem wstać i wyjść. Podczas czekania kucharz potłukł z dwa talerze kelner zaczął się plątać bez sensu pomiędzy pustymi stołami i nie wiem czego szukać. Dostaliśmy makaron , niestety był zimny , na sztućcach były ślady resztek jedzenia, no i nie mieli serwetek:P co mnie zaskoczyło strasznie no ale cóż .
Otóż moja wizyta w sklepie była przypadkowa. Byłem zainteresowany cenami laptopów i nawigacji gps . Po wejściu na dział z laptopami zacząłem się przyglądać cenom. W około 30 sekund pojawił się ktoś z obsługi, i zaczął mi doradzać na jaki sprzęt się zdecydować. Po krótkim wyjaśnieniu że na razie się tylko rozglądam sprzedawca wytłumaczył mi różnice między procesorami i pomógł coś wybrać. Sytuacja się powtórzyła na dziale z nawigacją.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.