Opinie użytkownika (1)

W nowo powstałym...
W nowo powstałym TESCO w Karpaczu za zakupione towary można zapłacić jedynie w kasie samoobsługowej. Mimo, iż nie jest to skomplikowana operacja wielu klientów ma z tym problem a szczególnie osoby starsze. Poza tym niektóre artykuł "nie wchodzą na kasę". Kupując soki dla dziecka o smaku pomarańczowym i wieloowocowym nie mogłam ich skasować, gdyż jak się okazało, kod jaki mogła odczytać kasa był jedynie czytelny z soków jabłkowych. Potrzebowałam więc pomocy obsługi, na którą musiałam poczekać dłuższą chwilę, gdyż w tym czasie pani wyznaczona do pomocy przy kasach pomagała właśnie starszej pai skasować cały wybrany towar. Ponowny problem pojawił się gdy przez czytnik przeciągnęłam żeberka w promocji. Po raz kolejny musiałam skorzystać z pomocy obsługi. Pani ekspedientka musiała przy pomocy swojej karty autoryzować moje zakupy i ręcznie wstukać kod towaru. I kiedy już wreszcie dotarłam do końca okazało się, iż nie mogę zapłacić za zakupy, gdyż kasa oczekuje ode mnie wybrania ilości tzw. zrywek, które zresztą wybrałam już na początku dokonywania operacji kasowania towaru. I ponownie musiałam zdać się na pomoc obsługi.Tak więc w Tesco w Karpaczu zapłacenie za zakupy trwa dłużej niż ich zrobienie a wystarczyłoby aby pani wyznaczona do pomocy przy kasach samoobsługowych usiadła przy tradycyjnej kasie. Wiele osób przy pierwszej wizycie w tym sklepie już do niego nie wraca, sama znam kilka takich osób.

Marzena_440

17.07.2012

Tesco

Placówka

Karpacz, ul.Wielkopolska 7

Nie zgadzam się (0)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi