Sklep wyglądający obskórnie, miejsce, do którego na pewno był nie wróciła, panuje nieład. Wśród moich zakupów znajdowała się paczka chusteczek. Pracująca kasjerka była nieżyczliwa, nie odpowiedziała na "dzień dobry", a chusteczki wywołały zamieszanie, bo wg jej powinny być kupowane w całym opanowaniu, a nie na sztuki. Żeby się upewnić krzyknęła niechlujnie do sprzedawczyni obok, jak to z nimi jest, po czym niegrzecznie zasugerowała, że mam się wrócić na sklep po pozostałe paczki chusteczek "z kompletu", na pożegnanie wywróciła oczami.
Dnia 10.06.2017r. udałam się wraz z koleżanką na śniadanie do restauracji Patio na ul. Stawowej. Na wejściu zostałyśmy przywitanie serdecznym głosem ze strony kelnera, który to też zaprowadził nas do stolika. Zamówiłyśmy jajecznicę na szynce i jajecznicę ze szczypiorkiem. Podane potrawy wyglądały smacznie i takie były. Dużym plusem było równjeż podane ciepłe, wykonane w restauracji pieczywo. Atmosfera była miła, co sprawiło, że wróciłyśmy tam na obiad. Kelnerzy byli uprzejmi, uśmiechnięci, eleganccy, pytali się czy podane dania były smaczne. Jedynym minusem były nieco tandetne już dekoracje - sztuczne kwiaty.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.