Zakładałam konto oszczędnościowe w tym oddziale - Pani z obsługi miła, konkretna, lecz tak jakby odczuwałam na samym początku troszkę lekceważące podejście, ale później się to zmieniło. Nie lubię przebywać w bankach (złe wrażenia po PKO, gdzie ROR był zakładany bite półtorej godziny), ale tutaj wszystko poszło bardzo sprawnie, moje wszelkie wątpliwości zostawały od razu wyjaśniane, dostałam również propozycję otwarcia RORu - co mnie mile zaskoczyło pod względem braku nacisku na ten produkt (odmówiłam i więcej nie było tematu, nie ma takiej presji ze strony pracownika banku).
Jedyne co mi się nie podoba to że kasa ma 2 stanowiska, niczym nie oddzielone - odczuwa się taki brak prywatności, ponieważ wszyscy dokoła wiedzą co kto przyszedł załatwić.
Metro to takie bardzo małe centrum rozrywki. Przyjemna, spokojna atmosfera, kręgle, bilard, rzutki, w weekendy dyskoteka. Generalnie jak na dyskotekę jest tam dosyć mało miejsca, czasami nie ma miejsca żeby wypić jakieś piwko ze znajomymi. Ceny niewygórowane. Jeśli chodzi o czystość lokalu to mogłoby być lepiej. Często się zdarzają lepkie stoły. W tygodniu panuje raczej kameralna atmosfera - zdecydowanie mniejszy ruch. Mimo tych kilku drobnych niedociągnięć polecam, ponieważ klubu w takim stylu w pobliżu nie ma.
Apteka na ulicy Piłsudskiego w Będzinie jest chyba najtańszą apteką w okolicy. Uważam to za jej największą zaletę (niektóre ceny nawet o połowę niższe niż gdzie indziej). Kolejny plus za całodobową obsługę (w nocy czasami nie słyszą dzwonka, al generalnie każdy jest tylko człowiekiem). Jeśli chodzi o kompetencje, to chyba zawsze uzyskiwałam odpowiedzi na swoje pytania - jeśli akurat ktoś nie miał wiedzy na dany temat, to poprostu czytał ulotkę - stąd mam pewność, że informacja jest rzetelna a nie wymyślona na poczekaniu. Czysto, schludnie, obsługa miła i pomocna, brak chaosu z kilkoma kasami (duży napis informujący o utworzeniu jednej kolejki). Właściwie same plusy.
Po wejściu do drogerii zauważyłam, tak jak osoba, która pisała tu inną opinię, że faktycznie przy kasie nikogo nie ma, Panie z obsługi stały na środku sklepu, o czymś tam gadały, ale jak tylko mnie zauważyły, przestały i przywitały z (chyba) szczerym uśmiechem. W drogerii niesamowicie dużo klientów, wydaje mi się że dlatego cała obsługa stoi na środku sklepu (po co ekspedientka ma stać bezproduktywnie przy kasie jeśli nie ma akurat przy niej żadnego klienta). Miałam problem z dobraniem sobie koloru farby do włosów, ale Pani z obsługi zapytała czy może mi pomóc - nie było w asortymencie akurat tego koloru który chciałam, ale zaproponowała mi zamiennnik, który okazał się takim samym kolorem jakiego potrzebowałam. Ta sama Pani doradzała mi później w wyborze kremu i podkładu, co świadczy o wszechstronnej wiedzy obsługi. Generalnie same plusy, ewentualnie zwiększyłabym ilość obsługi w sobotę, bo z tego co widziałam 3 Panie dwoiły się i troiły (bynajmniej w tym czasie co tam byłam). Jeśli chodzi o ceny to dużo produktów jest tańszych niż w rosmanie czy naturze, jest też dużo produktów których na próżno szukać w sieciach. No i przede wszystkim w sieciach typu natura i rosmann czuje się jak wróg w momencie gdy proszę o pomoc kogoś z obsługi albo nikt nie potrafi mi odpowiedzieć na moje pytania, a tutaj wręcz przecwnie. Baaardzo pozytywne wrażenia. Wg mnie sklepów z tak miłą i wykwalifikowaną obsługą powinno być znacznie więcej
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.