Od ponad pół roku nie byłam w tym sklepie. Nie wiem kiedy dokładnie wykonali przemeblowanie, ale jest bez porównania lepiej. Więcej przestrzeni, bardziej przejrzyście. Minus jeżeli chodzi o ułożenie sklepu - dużo wystawionych standów przy kasach, co sprawiło, że stojący w kolejce klienci mieli bardzo mało miejsca na poruszanie się. Obsługa sprawna i uprzejma. W sklepie czysto, przyjemnie chłodno. Na kilku półkach braki towaru (głównie nabiału oraz dań gotowych tj. naleśniki, pierogi). Ceny przystępne, dla większości produktów wręcz bardzo tanie.
Zadzwoniłam dziś do DHL'a, aby zapytać o losy mojej przesyłki. Miałam ja otrzymać dwa dni temu. Odebrała Pani, która szybko i bardzo profesjonalnie starała się mi pomóc. Skontaktowała mnie z kurierem, abyśmy mieli możliwość porozmawiać co dokładnie się wydarzyło, że przesyłka nie dotarła. Pani dokładnie wyjaśniła mi co mogę w danej sytuacji zrobić. Obiecała, że sprawę postara się wyjaśnić i będzie się ze mną kontaktować. Pani o bardzo miłym głosie i super podejściu do klienta.
Weszłam do salonu Plusa by zapytać o rekomendację konkretnego telefonu. Pan był uprzejmy, jednak w jego wypowiedzi brakowało mi szczegółów dotyczących konkretnych modeli telefonów. Sporo telefonów było wystawionych, można je było dotknąć, obejrzeć. Szkoda, że Pan nie zaproponował mi któregoś do obejrzenia. Starał się być albo bardzo profesjonalny i nie sugerować mi żadnej marki (sucho wymieniał cechy telefonów), albo był niekompetentny, ciężko wyczuć.
Udałam się do Fundacji Inkubator w celu dopytania o możliwość skorzystania z ich wsparcia przy zakładaniu działalności. Po dłuższej rozmowie z obsługą okazało się, że nie mają chwilowo projektów, które pasowałyby do mnie i moich pomysłów. Mimo to Pani była bardzo pomocna, powiedziała dokładnie co mogę zrobić. Podała adresy instytucji, do których mogę się udać, numery telefonów do nich oraz o co dokładnie mam pytać. Zapisała strony internetowe, na których mogę szukać bliższych informacji.
Łódzką Agencję Rozwoju Regionalnego polecono mi jako instytucję, w której mogę uzyskać informację na temat prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Udałam się na miejsce. Musiałam czekać na obsługę ponad godzinę, gdyż w punkcie informacyjnym przyjmował tylko jeden Pan (na plakacie była informacja o trzech osobach). Jednak nie był to czas stracony. Pan był uprzejmy i kompetentny. Wszystko dokładnie mi opowiedział, odpowiadał wyczerpująco na moje pytania, wyjaśniał wszelki wątpliwości.
Rozumiem pewne "poświąteczne" odprężenie, ale w granicach rozsądku. Podjechałam dziś do Kaufland'a, aby uzupełnić domowe braki jedzeniowe. Po wejściu na dział z warzywami i owocami przeżyłam szok. Na dziale znajdowały się półki oraz standy i kilka sztuk zwiędłych warzyw oraz owoców (prawdopodobnie sprzed dwóch dni). W punkcie informacyjnym zapytałam, czy mogę gdzieś znaleźć kogoś z obsługi tego działu. Pani wywołała pracownika przez mikrofon, ale po 15 minutach bezskutecznego oczekiwania uznałam, że nie ma sensu dalej czekać.
W świąteczne popołudnie wracając do domu z wypoczynku podjechałam na stację w celu zatankowania samochodu. Rozumiem dzień świąteczny, ale pewne kwestie wydaje mi się, że powinny być zawsze dopilnowane. Brak czegokolwiek ciepłego do zjedzenia (mam na myśli hot dogi), brak cukru do kawy przy ekspresie, brak napojów. Oczywiście pełne lodówki napojów alkoholowych, ale co z tymi niepijącymi??? Jeden Pan obsługujący, uprzejmy i kulturalny. Jednak trafiłam na moment, gdy na stacji było 7 klientów i tylko jedna osoba z obsługi. Uważam to za drobne niedopatrzenie.
Ponieważ chciałam zmienić konto osobiste (tzn. zrezygnować ze starego, założyć nowe w innym banku) udałam się do banku Millenium na ul. Piotrkowskiej. Oddział jest ładny, przestronny, było czysto, z głośników leciała po cichutku spokojna muzyka, były cztery krzesła dla osób oczekujących na obsługę, oraz stojaki z materiałami reklamowymi. Pan ze stanowiska obsługi klientów firmowych podszedł do mnie od razu po wejściu do oddziału, przywitał się uśmiechając, zapytał jak może mi pomóc. Powiedziałam, że chciałabym poznać szczegóły oferty konta osobistego. Pan powiedział, że niestety muszę chwilkę poczekać, ponieważ on nie zajmuje się kontami osobistymi, lepiej o wszystkim opowie mi jego koleżanka od razu jak skończy obsługiwać klienta przede mną. Pan wręczył mi ulotkę dotyczącą kont osobistych, abym mogła zapoznać się z nią w trakcie oczekiwania. Czekałam około pięciu minut. Pani ze stanowiska dla klientów indywidualnych poprosiła mnie do siebie. Gdy podchodziłam wstała, przywitała się podaniem ręki, przedstawiła się, uśmiechnęła, powiedziała dzień dobry. Zapytała się jak może mi pomóc. Powiedziałam, że jestem zainteresowana otwarciem konta osobistego, ale chciałabym najpierw poznać wszystkie szczegóły. Pani opowiedziała mi o koncie, przedstawiła zalety tego konta z praktycznego punktu widzenia, dała tabelę opłat i prowizji. Pani zadawała mi zarówno pytania otwarte, jak i zamknięte dotyczące moich oczekiwań wobec konta, zapytała na czym najbardziej mi zależy, dlaczego nie jestem zadowolona z konta w innym banku. Pani pytała co jakiś czas czy wszystko co mówi jest dla mnie zrozumiałe, czy mam jeszcze jakieś pytania, na koniec zapytała czy chcę się zdecydować od razu czy potrzebuję chwili na zastanowienie. Odpowiedziałam, że chcę od razu założyć konto. Pani poinformowała mnie, że będzie potrzebować mój dowód, aby go skserować, oraz kilka informacji dot. na przykład mojego zatrudnienia. Poinformowała mnie ile potrwa założenie konta, co po kolei zrobimy i dlaczego. Zakładanie konta trwało 30 minut. Pani w trakcie mówiła co robi i dlaczego. Pod koniec pokazała mi stronę internetową do obsługi konta elektronicznego, wyjaśniła gdzie są najważniejsze opcje, zaproponowała, żebym się pierwszy raz przy niej zalogowała, abyśmy miały pewność, że nie będę miała z tym problemu (ponieważ za pierwszym razem system prosi o podanie różnych informacji, które samemu ciężko jest odnaleźć na dokumentach wydrukowanych). Zalogowałam się z pomocą tej Pani.Pani wydrukowała dla mnie wszystkie umowy, regulaminy i inne dokumenty. Wytłumaczyła czym jest każdy z tych dokumentów. Wspomniała o dodatkowych możliwościach w ich banku takich jak: karta kredytowa, kredyt gotówkowy, lokaty itd. Dała mi kilka ulotek na temat dodatkowych ofert banku – powiedziała, że jak będę miała czas zachęca do zapoznania się z nimi, a przy następnym spotkaniu chętnie odpowie na wszelkie pytania, które nasuną mi się na myśl. Pani przekazała mi swoją wizytówkę, powiedziała w jakich godzinach mogę zastać ją w oddziale i że zawsze chętnie będzie mi służyła pomocą. Pani przez cały czas obsługi była wobec mnie uprzejma, była miła, przekazywała mi informację zrozumiałym językiem, skupiała swoją uwagę na mojej osobie. Poza tym miałam wrażenie, że podchodzi do mnie indywidualnie, nie czułam, że robi to mechanicznie. Miałam wrażenie, że bardzo lubi swoją pracę i kontakt z drugim człowiekiem. Za każdym razem jak muszę iść do banku osobiście czekam aż ta Pani będzie wolna (tzn. jak obsłuży klienta czekającego przede mną). Zawsze odpowiada na moje nawet najbanalniejsze pytania z ogromną cierpliwością, zawsze jest uśmiechnięta i kulturalna.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.