Wczoraj robiąc zakupy w jednym z Centrów Handlowych w Gdańsku czekając na swoją dziewczynę zostałem zaproszony do standu City Banku w celu przedstawienie oferty, pomyślałem co mi szkodzi zobaczymy i o to efekty.
Na pierwszy rzut oka wszystko niby ok, aczkolwiek im dłużej trwała rozmowa tym więcej rzeczy mi się nie podobało. Po pierwsze pracownik który obsługiwał widać było, iż jest osobą nową to czemu nie miał plakietki- "uczę się"? Jak na nowego pracownika dysponował dość szeroką wiedzą z zakresu produktów banku, kart kredytowych oraz korzyści wiążących się z podpisaniem umowy, aczkolwiek nie potrafił płynnie tego przedstawić. W pewnym momencie naszej rozmowy do stanowiska podchodzi mężczyzna, dżinsy, kurtka, bluza- myślę sobie o co chodzi? Jak się po chwili okazała Pan Manager... Jak dla mnie zepsuł cały wizerunek banku jeżeli chodzi o ubiór, tak jak pracownik ubiór w 100% miał dostosowany do swojej pracy, garnitur, krawat, elegancka koszula to Pan Manager- brak słów. Nie rozumiem po co on się tam znalazł... Tak więc wiedza i kompetencje personelu w miarę ok, zachowanie i wygląd- nie podobało mi się to co zrobił Pan Manager, pracownik OK. Nie znam specjalnie ofert banków, aczkolwiek na pewno kuszące zniżki wiążące się z posiadaniem karty kredytowej City Banku, a jest ich na prawdę sporo. Oprocentowanie karty, tutaj lepiej nie wspominać o tym- bardzo wysokie. Czas obsługi myślę, że można by skrócić o połowę- dajmy szansę nowemu pracownikowi, może się poprawi. Organizacja jako tako, trochę mało organizacji jeżeli chodzi o dokumenty, gubienie się gdzie i jak klient ma się podpisać.
Co do wyglądu miejsca no tutaj byłem trochę zszokowany, pierwsze co mi się rzuciło w oczy to butelka z CocaColą stojąca na szafce bardzo dobrze widocznej przez klienta. Jeżeli to była Cola dla klientów to czemu nie zaproponowano nic do picia? Brudna klawiatura, może pracownicy tak lubią, ale jakieś okruszki między klawiszami, nie wygląda to ładnie. Trochę zakurzone stojaki z ulotkami też dobrze nie świadczą o banku. Podsumowując jeżeli drugi raz bym został zaproszony do tak owego stanowiska ładnie bym podziękował i poszedł dalej.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.