Witam.
Pragnę przedstawić placówkę PZU z punktu widzenia ,,sprawcy" gdy mówimy o kolizjach drogowych. Każdy ma czasami troche cięższy dzień i tak było u mnie. W Olsztynie na Ul. Lubelskiej trwały prace na poboczach drogi....no i właśnie,głowa rozglądała się dookoła i niestety za póżno zobaczyłem hamujący pojazd. Uderzyłem w tył na wskutek czego nastąpiło przemieszczenie sie owego auta i uderzenie w stojący pojazd przed nim. Dzień-porażka.
Po paru dniach zostałem wezwany do PZU w celu złożenia wyjaśnień. Obsługa bardzo miła(podchodziła do owego zdarzenia z humorem, żartem-rozładowali napięcie), pomocna(wyjasnili ze nie mogę napisać ze nastapiło owo zdarzenie z powodu remontu:) tylko nadmiernej szybkości,itp.) Podczas wizyty czułem się jakbym to ja był tym poszkodowanym i każdy próbuje załagodzić sprwae. Mpoże to nie jest dobre rozwiązanie, ale jako sprawca kolizji zostałem potraktowany bardzo profesjonalnie.
Pozdrawiam
Wizyta w sklepie BOMI okazała sie szybką i sympatyczną.
Personel dzięki dobrej organizacji pracy oraz dbaniu o klienta przyczyniał się do szybkiej obsługi dzięki czemu można bło uniknąć kolejek. Sklep zadbany, czysty, towary dobrze wyeksponowane.
Jedynym minosem ale dosyć znaczącym był brak wiedzy personelu o asortymencie.
Na moje pytanie o zupki w słoiczkach dla małych dzieci otrzymałem odpowied,, powinny być na którejś z tych dwóch półek". Niby wszystko ok, ale taka odpowiedż jako klientowi mi nie wystarcza.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.