Hipermarket Real nie spełnia moich oczekiwań jako klientki. Duże wózki na duże zakupy nie są dostępne przy wejściu do marketu,jedynym miejscem gdzie można je nabyć jest parking przed wejściem do budynku. Tylko małe kosze przy kasach zmusiły mnie do weryfikacji listy zaplanowanych zakupów. Zakupiłam rzeczy najbardziej potrzebne mieszczące się w małym niestabilnym koszu. Obsługa poszczególnych stoisk poprawna. Panie obsługujące stoisko z wędlinami uprzejmie obsługiwały, jednak smak odbierały poplamione fartuszki. Ceny na półkach nie zawsze znajdowały się pod właściwym produktem. Niestety kupując swoja ulubioną macę, zgodnie z opisem pod produktem byłam świadoma iż kupują ją za 1,98 zł, płacąc za produkt w kasie okazało się że cena była błędna i wynosiła 2,20 zł. Kupowałam 10 sztuk więc upomniałam się o różnicę. Tutaj następne rozczarowanie, pierwsze musiałam zapłacić drożej, aby później w miejscu obsługi klienta odebrać przepłacona różnicę. Niestety hipermarket nie spełnia moich oczekiwań.
Vanilla jest elegancką resteuracją mieszcząca się w samym centrum Lublina na deptaku. Elegancko ubrany w firmowe stroje personel, zawsze uprzejmie wita gości. Podanie karty klientom również nie jest przypadkowe, zawsze pierwsze dostają kobiety, następnie karta podawana jest mężczyźnie. Kelnerzy dbają nie tylko o kolejność względem płci, również wiek ma znaczenie przy obsłudze klientów. Dana serwowane są elegancko, talerze lekko ciepłe, sztuczce elegancko opakowane w serwety i wszystko jest czyste. Personel jest zawsze w razie potrzeby gotowy do podejścia,ale nie obserwuje nachalnie klientów. Podoba mi się również, że można się czuć swobodnie, rozmawiać długo, bez nękania słowami ,, czy coś jeszcze podać". Rachunek podawany jest w eleganckim skórzanym etui, dyskretnie. Serdecznie polecam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.