To nie jest krytyka instytucji PZU tylko jej nowej siedziby przy ul.Dąbrowskiego w Poznaniu.
W dniu 30.12.2008 r miałam wielką nieprzyjemność odbierania stamtąd odszkodowania.
Stanowisko wypłat wyeksponowano prawie pośrodku sali bez żadnych przepierzeń.Stanowisko to zbyt wielkie słowo - biurko.
Wokół tłoczący się ludzie do innych biurek.Każdy patrzy na dokumenty,przysłuchuje się rozmowom a co gorsza dokładnie widzi odbierane kwoty oraz gdzie klient je chowa...
Do tego ścisk,gwar i gorąco.
Tak wygląda najnowocześniejsza siedziba PZU w Poznaniu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.