Przy okazji wizyty w salonie spodobały mi się buty, lecz okazało się, że nie ma mojego rozmiaru. Sprzedawca zaproponował ściągnięcie mojego rozmiaru do salonu. Następnego dnia zostałam poinformowana sms-em, że buty są już w salonie. Udałam się, żeby je przymierzyć. Obsługa sprzedawcy okazała się tak owocna, że ze sklepu wyszłam z butami i torebką do kompletu.
Brak zaangażowania sprzedawcy w obsługę klienta. Klient sam prosił o możliwość pokazania/przymierzenia towaru. Sprzedawca nie powitał klienta po wejściu do sklepu i nie nawiązał pierwszego kontaktu - brak pro-aktywnego podejścia do klienta.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.