Wybrałam się do sklepu w celu zakupu sprzętu AGD do kuchni. Kręciłam się ok. 15 minut między piekarnikami a mikrofalami, natomiast nikt do mnie nie podszedł i nie zapytał czy w czymś pomóc mimo, że dookoła kręciło się trzech sprzedawców. Zauważyłam, że dwóch z nich obsługuje jednego klienta a na mnie w ogóle nie zwracają uwagi. Jedna z pań pracujących w sklepie, która przechodziła obok mnie powiedziała tylko "dzień dobry" nie pytając czy potrzebuję pomocy. W końcu po ok 25 minutach sama zapytałam sprzedawcę o poradę. Sprzedawca posiadał dużą wiedzę, natomiast żeby uzyskać konkretne informacje trzeba go było ciągnąć za język i zadawać szczegółowe pytania.
Razem z narzeczonym wybraliśmy się pooglądać garnitury. Po ok. 3 minutach podeszła do nas pani i zapytała w czym pomóc. Była uśmiechnięta, miała dużo energii, chętnie doradziła jeden z fasonów oraz zachęciła narzeczonego do przymiarki. Zaproponowała również zakup butów które pasowałyby do całości. W sklepie było schludnie, czysto, towar był ładnie poukładany w kosteczkę lub wisiał na wieszakach. Całość wizyty ok.
Do sklepu wybrałam się z narzeczonym poszukując garnituru na ślub. Po wejściu od razu zobaczyliśmy uśmiechniętą ekspedientkę, dała nam chwilę na rozejrzenie się po czym zapytała w czym pomóc. Pani była uprzejma i zaangażowana. Pokazała najmodniejsze fasony natomiast nie naciskała na zakup ani na przymiarki. Wspomniała też o zbliżających się promocjach. Salon był czysty.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.