Obsługujący mnie pan był zatrudniony przez agencję pracy tymczasowej. Zastępował pracowników pracujących tam na stałe, co było widać, poprzez brak zaangażowania. Obsługiwał mnie bardzo szybko. Nie nawiązywał kontaktu wzrokowego. Czułam się traktowana "z góry". Nie pytał o posiadanie Karty Rodzinki - programu do, którego należę. Odnośnie sklepu, jest on bogato zaopatrzony, również w rzeczy sezonowe na przykład wyprawka szkolna w sierpniu.
Personel w salonie House był pomocny, dobrze zorientowany w aktualnych promocjach i asortymencie. Obsługująca mnie pani była miła i uśmiechnięta, bardzo szybko pomogła znaleźć mi to czego szukałam. Oferta sklepu bogata, przez młodzieżowy wygląd pracowników i salonu, czułam się swobodnie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.